Bruk-Bet Termalica Nieciecza zwyciężyła z Arką Gdynia 2:0 (1:0) na własnym stadionie. Beniaminek grał lepiej, ale nie potrafił udowodnić swojej przewagi bramkami.
To był mecz powrotów i debiutów. Po ponad pięciu latach Arka wróciła do elity, a jej trener Grzegorz Niciński po raz pierwszy usiadł na ekstraklasowej ławce. Poza tym swój debiut w Niecieczy zaliczył Czesław Michniewicz, który po zeszłym sezonie pożegnał się z Pogonią Szczecin i podpisał kontrakt z Bruk-Betem.
W pierwszych minutach meczu gospodarze grali spokojniejszą i dojrzalszą piłkę od przeciwników. Zaowocowało to szybką bramką i objęciem prowadzenia. W 9. minucie Gutkovskis przejął piłkę po strzale Misaka i główką pokonał Dariusza Trelę. Po straconej bramce Arka próbowała dłużej utrzymywać się przy piłce i uspokoić swoją grę. Dwie dobre okazje na przestrzeni ośmiu minut miał Da Silva. Pierwszy strzał po indywidualnej akcji nie sprawił problemu bramkarzowi, ale po drugiej świetnej próbie piłka powinna trafić do siatki. Brazylijczyk mocno uderzył z pola karnego, w którym nie było wiele miejsca do oddania strzału, ale Trela popisał się fantastyczną interwencją.
Dobrze spisujący się w drugiej fazie pierwszej połowy goście nie zamierzali przestawać napierać na bramkę rywali. Tuż po przerwie groźnie zza pola karnego uderzył Kakoko, jednak minimalnie chybił. Podopieczni Czesława Michniewicza pozwolili w drugiej połowę na spokojne rozgrywanie piłki Arce czekając tym samym na swojej połowie na rywali, co skutecznie uniemożliwiało przeprowadzenie groźnego ataku. Wydawało się, że akcja z 73. minuty może odmienić losy meczu, ale Tadeusz Socha zdecydował się na strzał z ostrego kąta i fatalnie chybił. Jednak to gospodarze 6 minut później przypieczętowali zwycięstwo. Stefanik wykorzystał podanie od Gutkovskisa i wślizgiem wpakował piłkę do bramki. Napastnik miał szansę na drugą bramkę już w doliczonym czasie gry, ale dobrą interwencją popisał się Jałocha.
Bruk-Bet Termalica Nieciecza – Arka Gdynia 2:0 (1:0)
9’ Gutkovskis, 79’ Stefanik
Bruk-Bet: Trela – Pleva, Osyra, Putivtsev, Fryc – Babiarz, Jovanović – Juhar (46’ Ziajka), Misak (46’ Stefanik), Guba (74’ Kędziora) – Gutkovskis
Arka: Jałocha – Socha, Marcjanik, Sołdecki, Warcholak – Kakoko (76’ Yussuff), Łukasiewicz – Da Silva, Szwoch, Bożok (69’ Błąd) – Zjawiński (62’ Siemaszko)
Żółte kartki: 24’ Juhar, 66’ Osyra, 68’ Bożok, 83′ Szwoch, 90+1 Jovanović