Już w 2026 roku w Stanach Zjednoczonych, Kanadzie oraz Meksyku odbędą się pierwsze piłkarskie Mistrzostwa Świata z udziałem aż 48 drużyn. FIFA cały czas nie podjęła jednak decyzji w jakim formacie zostanie rozegrany ten turniej. Okazuje się, że plan podziału uczestników na 16 grup może być już nieaktualny.
FIFA nie może się zdecydować na konkretny format MŚ 2026
W styczniu 2017 roku FIFA podjęła decyzję tym, że mundial w Katarze będzie ostatnim, na którym zobaczymy 32 drużyny z całego świata. Od kolejnych mistrzostwa świata, które odbędą się w Ameryce Północnej, swoje umiejętności prezentować mają piłkarze z 48 państw. W związku z tym trzeba jednak zmienić dotychczasową formułę mundialu, w której to zawody w fazie grupowej podzielono na 8 zbiorów po 4 zespoły.
Pierwotnie działacze FIFA chcieli, aby na MŚ 2026 drużyny były podzielone na 16 grup. W każdej znaleźć miały się po trzy reprezentacje narodowe. W takim formacie po dwie drużyny z każdej grupy awansowałyby do 1/16 finału. Media donoszą, że plan ten może być jednak już nieaktualny, a władze organizacji szukają jeszcze innych rozwiązań.
Wszystko dlatego, że w formacie z 16 grupami jedna ekipa zyskiwałaby przewagę w harmonogramie. Mogłaby przede wszystkim znacznie dłużej odpoczywać pomiędzy spotkaniami. Dodatkowo mediach pojawiły się obawy, że te drużyny, które zagrają na samym końcu zmagań grupowych, będą mogły wpłynąć na podział miejsc. W takim wypadku, aby zmniejszyć ryzyko zmowy czy kunktatorstwa, FIFA myślała o wprowadzeniu serii rzutów karnych już w zmaganiach grupowych.
Media informują jednak, że teraz działacze rozważają jeszcze dwie kolejne opcje. Przede wszystkim możliwy jest powrót formatu z 4 drużynami, które zostaną podzielone na 12 zbiorów. W tym wypadku ekipy, które skończyłyby zmagania na trzecim miejscu w grupie, zagrałyby w fazie play-off.
🏟 para el mundial 2026.#WorlCup2026 #MEXICO #USA #CANADA pic.twitter.com/sHHKCO03TM
— Mariano Trujillo #MT19 #SinLlorar (@marianot19) June 16, 2022
Dyrektor rozwoju piłki nożnej FIFA Arsène Wenger przyznał, że istnieje jeszcze jedna opcja. To podział uczestników mistrzostw świata na dwie połowy. W każdej z nich znalazłoby się jeszcze sześć mniejszych grup po cztery zespoły. Zwycięzca każdej połowy awansowałby do finału.
FIFA odmieni mundial? Konkurs rzutów karnych już w fazie grupowej

