SV Sandhausen Jakuba Koseckiego przegrał na wyjeździe z TSV 1860 Monachium 2:3 (1:2) w meczu 25. kolejki 2.Bundesligi.
Mecz bardzo dobrze rozpoczęli gospodarze. Już w 10. minucie wyszli na prowadzenie za sprawą Christophera Schindlera. Jednak już po dwóch minutach mieliśmy remis! Bramkę dla SV Sandhausen zdobył Marokańczyk Aziz Bouhaddouz. To nie zniechęciło drużyny z Monachium i nie poprzestawali. W 30. minucie ponownie wyszli na prowadzenie. Po podaniu Michaela Liendla piłkę w bramce umieścił Sascha Molders. Więcej bramek w pierwszej połowie już nie widzieliśmy.
Po przerwie gra wyglądała podobnie jak w pierwszej połowie. To gospodarze zdecydowanie dominowali. W 61. minucie podwyższyli swoje prowadzenie po rzucie karnym. Pewnym egzekutorem stałego fragmentu gry był Michael Liendl. Następne minuty to delikatna przewaga drużyny Koseckiego. Udokumentowali ją bramką Ranisava Jovanovicia. Po golu grę ponownie kontrolowała drużyna TSV i spokojnie dowiozła wynik do końca.
Jakub Kosecki wyszedł w podstawowym składzie zespołu SV Sandhausen i zaliczył dość bezbarwny występ. Został zmieniony w przerwie przez Korbiniana Vollmanna.