Gwiazdor Górnika Zabrze, Roman Gergel, znalazł się na celowniku Jagiellonii Białystok. Działacze trzeciej drużyny minionego sezonu są chętni do aktywowania klauzuli odstępnego w kontrakcie Słowaka.
Roman Gergel jest w obecnym sezonie jednym z kluczowych zawodników Górnika Zabrze. W pierwszych czterech spotkaniach T-Mobile Ekstraklasy trener Warzycha, w związku z brakiem nominalnych napastników, przesunął Słowaka na pozycję klasycznej dziewiątki. Gergel nie zawiódł i dwukrotnie wpisał się na listę strzleców.
Dobra dyspozycja Słowaka sprawiła, że zainteresowali się nim działacze Jagiellonii Białystok, którzy wciąż poszukują zawodników mogących godnie zastąpić sprzedanego Patryk Tuszyńskiego i Nikę Dzalamidze. Po sobotnim meczu, w którym Górnik uległ 1:3 Jagiellonii, miało dojść do spotkania trenera Probierza i samego zawodnika, który wstępnie wyraził chęć przeprowadzki do Białegostoku.
Co ciekawe, Roman Gergel był bliski przenosin do trzeciej drużyny minionego sezonu już rok temu, gdy rozstał się z Dunajską Stredą. Na drodze transferu stanął fakt, iż Słowak chciał grać jak najbliżej swojej ojczyzny i ostatecznie wybrał ofertę Górnika.
27-letni Roman Gergel rozpoczynał piłkarską karierę w słowackim AS Trencin, skąd trafił do MSK Żyliny. Z tym zespołem wywalczył mistrzostwo Słowacji i wystąpił w Lidze Mistrzów. To właśnie chęć walki o ponowny występ w europejskich pucharach ma być bodźcem, skłaniającym Słowaka do przenosin do Jagiellonii.