Bayern Monachium jeszcze nie może być pewny przedłużenia kontraktu z Robertem Lewandowskim – twierdzi niemiecki “Kicker”. Jest to kompletne zaprzeczenie doniesieniom, jakie kilka dni temu przedstawił “Bild”.
Bayern Monachium jak najszybciej chciałby przedłużyć kontrakt z Lewandowskim do 2021 roku, tak jak to zrobili wcześniej Jerome Boateng, Thomas Mueller, Javi Martinez i David Alaba.
Okazuje się, że negocjacje niespodziewanie się przedłużają i podpisanie nowego kontraktu z kapitanem reprezentacji Polski wcale nie musi być takie pewne. “Lewy” ma bardzo wygórowane wymagania finansowe i jeśli monachijski klub nie zdecyduje się na spełnienie ich, Polak może nie złożyć podpisu na umowie.
Obecny kontrakt Lewandowskiego obowiązuje do 2019 roku, dlatego trudno przypuszczać, by ewentualne odejście z klubu miało nastąpić już w najbliższym okienku transferowym. Napastnikiem interesują się takie uznane marki, jak m.in. Real Madryt czy Paris Saint-Germain.