Grzegorz Kuświk, który obecnie jest zawodnikiem Lechii Gdańsk, jest przymierzany do zmiany klubu już w trwającym okienku transferowym. Lech Poznań jest mocno zainteresowany zatrudnieniem 28-letniego napastnika, który już od kilku sezonów jest przymierzany do gry przy Bułgarskiej.
Lech ma bardzo duży problem. Z Poznania, w nowym roku odeszli już Kasper Hamalainen (koniec kontraktu) oraz Denis Thomalla (wypożyczenie), którzy najczęściej razy w tym sezonie występowali na pozycji napastnika. Ciągle kontuzjowany jest Marcin Robak, a więc miesiąc przed rozpoczęciem rundy wiosennej Kolejorz nie ma klasycznej “9”. Jest jeszcze młody Kownacki, ale on najczęściej występuję na prawym skrzydle, a do tego często jest niezdolny do gry.
Szansą dla włodarzy Lecha Poznań, jest zatrudnienie napastnika Lechii Gdańsk – Grzegorza Kuświka, który prawdopodobnie straci szansę na regularne występy, gdyż klub zatrudnił kilkanaście godzin temu Marco Paixao, który niedawno jeszcze był gwiazdą Ekstraklasy (w barwach Śląska Wrocław). W Poznaniu, Kuświk miałby duża szansę na regularną grę i włodarze Lecha chcą to wykorzystać.
W tym sezonie Kuświk zagrał w 17 spotkaniach Ekstraklasy, w których zdobył 4 bramki oraz 2 razy asystował. Na boisku spędził blisko 1235 minut. Serwis www.transfermarkt.de wycenia polskiego napastnika na 550 tysięcy euro.