Podbeskidzie Bielsko-Biała postanowiło wzmocnić środek pola przed startem rundy wiosennej. Wybór działaczy padł na doświadczonego pomocnika, który dopiero co rozstał się z poprzednim pracodawcą.
Kilka godzin temu informowaliśmy TUTAJ, że kontrakt Łukasza Hanzela z Ruchem Chorzów nie został przedłużony i zostanie wolnym zawodnikiem. Jak się okazuje, taki stan rzeczy nie potrwał długo i 30-latek będzie kontynuował karierę w klubie spod Klimczoka. Piłkarz podpisał umowę z „Góralami” do końca czerwca 2018 roku. Hanzel został pierwszym nabytkiem klubu w przerwie zimowej.
Przyjście nowego zawodnika może mieć związek z odejściem Dariusza Kołodzieja. Zawodnik jest jedną z ikon Podbeskidzia. Występował w ich barwach ponad dekadę, a teraz postanowił zakończyć zawodową karierę. Z Kołodziejem w składzie zespół z Bielska-Białej świętował awans do Ekstraklasy i dwa półfinały Pucharu Polski. W ostatnich latach pomocnik miał kłopoty z urazami, najgorszy przytrafił mu się we wrześniu 2011 roku, kiedy kontuzja więzadeł wyłączyła go z gry na półtora roku. W obecnych rozgrywkach Kołodziej zagrał w 12 spotkaniach I ligi, jednak tylko w jednym z nich wybiegł w podstawowej jedenastce.
Podbeskidzie jest jednym z największych rozczarowań rundy jesiennej I ligi. Zespół, który przed sezonem traktowany był jako jeden z głównych kandydatów do awansu po dziewiętnastu kolejkach zajmuje 9. pozycję ze stratą 10 punktów do miejsca gwarantującego promocję.