Obraz po konferencji Adama Nawałki i Roberta Lewandowskiego. Czego się dowiedzieliśmy?

25 cze 2018, 13:20

Trener Adam Nawałka i Robert Lewandowski pojawili się na konferencji prasowej po wczorajszej klęsce reprezentacji Polski. Selekcjoner biało-czerwonych przez ponad godzinę tłumaczył się z przyczyn porażki. – Nie mam zastrzeżeń, jeśli chodzi o zaangażowanie i ambicję, ale przeciwnik był bardzo mocny – przyznał selekcjoner.

Trener Adam Nawałka wypowiadał się o swojej przyszłości. Przyznał, że nigdy nie podejmuje decyzji na gorąco, ale po czwartkowym meczu z reprezentacją Japonii odda się do dyspozycji zarządu i prezesa PZPN. Wtedy zostaną podjęte dalsze decyzje.

Selekcjoner biało-czerwonych przyznał, że nie ma zastrzeżeń, co do zaangażowania i ambicji piłkarzy. Mówił, że od początku pracy z Polakami przygotowanie mentalne było bardzo ważne. Podkreślał, że reprezentacja Kolumbii była bardzo mocna i świetnie przygotowana do meczu oraz dodał, że dyspozycja z Euro mogła nie wystarczyć do pokonania przeciwnika.

Adam Nawałka nie był wylewny w słowach, co do przyszłości reprezentacji. Podkreślał, że najważniejszy jest czwartkowy pojedynek z Japonią. – Nie będę spekulował, mnie interesuje następny mecz. Reprezentujemy Polskę. To jest reprezentacja, która nawet w trudnych momentach musi stanąć na wysokości zadania. Dzisiaj będziemy mieć analizę wczorajszego meczu i naszego kolejnego przeciwnika. To ja jestem odpowiedzialny za to co się wydarzyło nie tylko wczoraj, ale w całym mundialu. Cały czas staraliśmy się chłodzić głowy. Mundial to nie to samo co EURO i dlatego z dużym dystansem podchodziliśmy jako drużyna do udziału w mistrzostwach świata. Oczywiście każdy miał swoje marzenia, swoje plany. Zrobiliśmy wszystko, żeby te plany spełnić. Stało się inaczej, wracamy do domu. Nie zaprezentowaliśmy się tak jak byśmy wszyscy tego chcieli i mamy tego świadomość.

Trener wypowiadał się na temat atmosfery w kadrze, mówiąc że nie ma w niej żadnych rozłamów, a takie sytuacje cementują klimat i więzi między piłkarzami. Selekcjoner uważa, że okres przygotowawczy był dobrze przepracowany i stał na bardzo wysokim poziomie, a przyczyn porażek upatruje w większych umiejętnościach przeciwników.

Selekcjoner Polaków mówił, że nie powinno być problemów z motywacją na kolejny mecz z Japonią i dodaje: – musimy zagrać sercem, ale przede wszystkim mądrze jeśli chodzi o taktykę. Wierzę głęboko, że nie zabraknie determinacji. Doskonale zdajemy sobie sprawę z powagi sytuacji. Co do naszej postawy w następnym meczu to słowa są zbędne, potrzeba czynów.

Na konferencji u boku Adama Nawałki pojawił się Robert Lewandowski. Kapitan reprezentacji Polski uważa, że kadra jest słabsza niż na Euro 2016. – Porównajmy sobie jak każdy z nas grał przed mistrzostwami Europy a jak teraz. Próbowaliśmy wam powiedzieć, ale nie słuchaliście.

– Jako kapitan reprezentacji zawsze będę stał za piłkarzami, trenerem, sztabem. Wiem, że niezależnie od tego co powiem, będziecie interpretowali to po swojemu. Emocje nam towarzyszą i są to emocje negatywne. Ale jak porównamy sobie, jaki każdy z nas miał sezon poprzedzający mistrzostwa Europy a mistrzostwa świata. Ciężko jest się przygotować w trzy tygodnie – mówi Robert Lewandowski, napastnik biało-czerwonych.

– Na pewno jest rozczarowanie, ale czy to miał być turniej życia? Nigdy tak o tym nie mówiłem. Wiedziałem co było na EURO 2016, jeśli chodzi o sytuacje bramkowe i przypuszczałem, że będzie tak samo. Jako kapitan czuję się odpowiedzialny za te porażki, ale osobiście nic więcej nie mogłem zrobić – dodaje.

Robert Lewandowski sugeruje, żeby docenić to, co zrobili dla polskiej piłki w ciągu ostatnich lat. Uważa, że wyciskali 100, a nawet 110 procent. Dawali wiele satysfakcji kibicom. Dodaje, że niektórych elementów nie można przeskoczyć i wiele nałożyło się na klęskę.

Polski napastnik zaznaczył, że mecz z Kolumbią Polska przegrała jakościowo, ale to nie ten mecz zaważył o klęsce biało-czerwonych. Co więcej dodaje, że prasa i kibice przeszacowali stan faktyczny reprezentacji. Robert Lewandowski wypowiadał się również o przyszłości kadry i atmosferze w drużynie. Uważa, że większość piłkarzy zostanie w reprezentacji, a w zespole nie ma żadnych rozłamów i nieporozumień.

Podobne teksty

Komentarze

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Dodaj komentarz!
Wprowadź imię

Artykuły

Artykuły ze strony www.johnnybet.com

SOCIAL MEDIA