Maurizio Arrivabene, dyrektor wykonawczy Juventusu otwarcie przyznał, że Matthijs de Ligt zamierza opuścić Starą Damę. Jeden z włodarzy turyńskiego klubu zastrzegł jednak, że negocjacje nie będą łatwe, a zainteresowane kluby muszą liczyć się z dużym wydatkiem.
Matthijs de Ligt postanowił odejść. Zagra w Premier League?
Matthijs de Ligt został przez Juventus zakupiony w lipcu 2019 roku. Stara Dama za młodego holenderskiego obrońcą zapłaciła ponad 85 milionów euro. Wydawało się, że zawodnik na lata stanie się jednym z filarów defensywy włoskiego klubu, a w przyszłości zastąpi Leonardo Bonucciego i Giorgio Chielliniego. Okazuje się jednak, że już latem może on opuścić Półwysep Apeniński.
Maurizio Arrivabene, który piastuje stanowiska dyrektora wykonawczego Juventusu, przyznał, że Holender poinformował władze klubu, iż chce odejść z ligi włoskiej. Dodał również, że klub nie ma instrumentów, aby zatrzymać piłkarza.
– Wracamy do momentu, w którym piłkarze słuchają porad swoich agentów i kolegów, nie interesuje ich zdanie klubu – stwierdził Arrivabene w wywiadzie dla „Tuttosport”.
–Dziś zatrzymanie piłkarza, który nie chce zostać, jest po prostu niemożliwe. Nie zawsze chodzi tylko o pieniądzach, ale gdy ktoś chce odejść, nie możemy łatwo się na to zgodzić. Ciężko trzymać kogoś na siłę, ale przy negocjacyjnym stole wszystkie strony muszą być usatysfakcjonowane. Ten, kto ma pieniądze, wygra – dodał.
🗣️ M. Arrivabene: “Pamiętam, jak powiedziałem, że zawodnicy są bardziej wierni swoim agentom niż koszulce, w której grają. Mino Raiola później napisał do mnie: «Jesteś wielki, dobrze powiedziałeś». Odpisałem: «Mówiłem o tobie». On na to: «Wiem». Potraktował to jako komplement”. https://t.co/CTOamm7KfU
— Che JUVENTUS (@CheJUVENTUS) June 30, 2022
Najbardziej zainteresowanym klubem usługami Matthijsa de Ligtana ten moment jest Chelsea. Ostatnia oferta londyńskiej drużyny zakładała zapłatę w wysokości 40 milionów euro w gotówce oraz dołączenie do transakcji Timo Wernera lub Christiana Pulisica. Stara Dama odrzuciła jednak tę ofertę.
Warto dodac, że włoski klub przygotował już sobie plan awaryjny na wypadek zakończenia współpracy z 22-latkiem. Gianluca Di Marzio donosi, iż w miejsce Holendra do składu Juve może wskoczyć Presnel Kimpembe z PSG.
Wielka wymiana Juventus – Chelsea? Rozmowy transferowe już trwają
