Ofensywny mecz w Krakowie. Piątek i Robak walczą o tytuł króla strzelców

Aktualizacja: 3 lut 2022, 11:23
4 maj 2018, 20:14

Cracovia zremisowała przed własną publicznością ze Śląskiem Wrocław 3:3. Mecz obfitował w wiele ciekawych akcji i pięknych bramek, mimo że początek spotkania zupełnie na to nie wskazywał. 

Przed tą kolejką Cracovia zajmowała w tabeli 9. miejsce, natomiast Śląsk Wrocław do prowadzących w grupie spadkowej „Pasów” tracił 6 punktów, zajmując 11. pozycję. Oba kluby przystępowały do tego meczu pewne utrzymania na najwyższym poziomie rozgrywkowym na kolejny sezon. Zarówno Cracovia jak i Śląsk mogły pochwalić się również serią 4 spotkań bez porażki.

W pierwszym kwadransie oba zespoły grały bardzo zachowawczo. Tempo meczu nie było zbyt wysokie, co przekładało się na małą liczbę groźnych akcji. W 14. minucie przed szansą na zdobycie bramki stanął Krzysztof Piątek, ale nie doszedł do mocnego podania z prawej strony od Denisa Rakelsa. W 27. minucie Michał Helik sfaulował w polu karnym Igora Tarasovsa, a sędzia Daniel Stefański podyktował rzut karny. Do „jedenastki” podszedł Marcin Robak i mocnym strzałem pokonał Adama Wilka. Cracovia starała się natychmiast odpowiedzieć, próbując zaskoczyć Śląsk szybkim wykonaniem rzutu wolnego. Dobrą interwencją popisał się Mateusz Cholewiak, wybijając piłkę na rzut rożny. Stały fragment próbował wykorzystać Sergei Zenjov, jednak jego strzał nieznacznie minął bramkę Jakuba Słowika. W 40. minucie za swój błąd zrehabilitował się Helik, zdobywając gola wyrównującego. Z lewej strony dośrodkowywał Zenjov, wprost na głowę Datkovicia, po którego strzale piłka odbiła się od poprzeczki. Dopadł do niej obrońca Cracovii, kierując ją do pustej bramki. Piłkarze celebrowali gola wykonując kołyskę dla trenera Probierza, który po raz trzeci został ojcem. Gospodarze nie zamierzali jednak zadowalać się remisem do przerwy. Dwie minuty później z dystansu starał się uderzać Kamil Pestka, jednak jego strzał został zablokowany. Na nieszczęście przyjezdnych do piłki dopadł Krzysztof Piątek, który bez problemu pokonał Słowika, wyprowadzając swój zespół na prowadzenie. Do przerwy Cracovia prowadziła 2:1.

Kilka minut po zmianie stron Śląsk Wrocław doprowadził do wyrównania. Mocny wyrzut z autu na głowę Tarasovsa wykonał Cholewiak, ten przedłużył piłkę do Piotra Celebana, a obrońca gości pokonał bramkarza Cracovii strzałem głową. W 59. minucie Sebastian Strózik, który dopiero co pojawił się na boisku stworzył Denisowi Rakelsowi stuprocentową sytuację, ale 25-letni Łotysz z pierwszej piłki uderzył wysoko ponad bramką. Parę chwil później ładnym strzałem spoza „szesnastki” popisał się Milan Dimun, pokonując bramkarza Śląska i na tablicy świetlnej widniał wynik 3:2 dla gospodarzy. Obie ekipy zdecydowanie lepiej radziły sobie w ataku niż defensywie. W 72. minucie prawą stroną ruszył Jakub Kosecki, zagrał do Arkadiusza Piecha (który wszedł na boisko w 69. minucie) a ten z kilku metrów trafił do siatki na 3:3. Chwilę później mogło być już 4:3 dla Cracovii, jednak mocny strzał głową Helika obronił Jakub Słowik. Obie drużyny pomimo utraty trzech bramek, nadal dążyły do zwycięstwa, grając nierozważnie w obronie. W końcówce spotkania przed szansą na zwycięskiego gola stanęła Cracovia, jednak piłka po sporym zamieszaniu nie wpadła do bramki. Mecz zakończył się zatem sprawiedliwym podziałem punktów.

Walczący o koronę króla strzelców Krzysztof Piątek i Marcin Robak strzelili dziś po bramce. Po 34. kolejce mają ich odpowiednio 20 i 18. Na czele klasyfikacji z 21 trafieniami znajdują się Carlitos oraz Igor Angulo, którzy dopiero rozegrają swoje mecze.

Cracovia 3:3 Śląsk Wrocław (2:1)

0:1 28′ Marcin Robak

1:1 40′ Michał Helik

2:1 42′ Krzysztof Piątek

2:2 50′ Piotr Celeban

3:2 66′ Milan Dimun

3:3 72′ Arkadiusz Piech

Cracovia: Wilk – Fink, Helik Datković, Pestka (78′ Siplak) – Covilo – Zenjov (57′ Strózik), Dimun, Hernandez (73′ Brock-Madsen), Rakels – Piątek

Śląsk Wrocław: Słowik – Dankowski (56′ Lewandowski), Celeban, Tarasovs, Cholewiak – Kosecki, Augusto, Pałaszewski (56′ Srnić), Pich – Chrapek (69′ Piech) – Robak

Żółte kartki: 27′ Helik, 67′ Augusto, 77′ Srnić

Sędzia: Daniel Stefański

Widzów: 2159

Podobne teksty

Komentarze

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Dodaj komentarz!
Wprowadź imię

Artykuły

Artykuły ze strony www.johnnybet.com

SOCIAL MEDIA