Radosław Cierzniak podpisał nowy, roczny kontrakt z Legią Warszawa z możliwością dalszego przedłużenia. Z warszawskim klubem najprawdopodobniej pożegnają się Miroslav Radović oraz Inaki Astiz.
Do tej pory Cierzniak rozegrał w Legii 30 meczów. Ma za sobą występy w Ekstraklasie, fazie grupowej Ligi Mistrzów, a także finale Pucharu Polski. Przy Łazienkowskiej występuje od trzech i pół roku. Zdecydował się jednak na dalszą grę w obecnym klubie.
-Pozostanie w Legii to dla mnie naturalny i najlepszy wybór. Mam tutaj wszystko, czego potrzeba piłkarzowi na najwyższym poziomie – od profesjonalnego sztabu trenerów, fizjoterapeutów i opiekę medyczną, po pełne wsparcie ze strony klubu – mówi Radosław Cierzniak.
Wiadomo, że Legia Warszawa przechodzi prawdziwą burzę transferową. Pewne jest, że w jej barwach nie zobaczymy już Michała Kucharczyka, Kaspera Hamalainena czy Adama Hlouska.
Kolejnymi piłkarzami, którzy prawdopodobnie mieliby opuścić warszawski klub są Miroslav Radović oraz Inaki Astiz. Pierwszy z nich dwukrotnie trafiał do stołeczniego klubu, z którym wystąpił łącznie w 371 spotkaniach. Wywalczył cztery mistrzostwa Polski. Umowy obu zawodników są ważne do 30 czerwca. Radović gotów byłby kontynuować przygodę z Legią, jednak jej władze raczej nie zaoferują mu nowego kontraktu. Podobny los może czekać Astiza, który zanotował w koszulce Legii 252 występy.
