Polski Związek Piłki Nożnej opublikował specjalny komunikat, w którym informuje, że z końcem tego roku Czesław Michniewicz zakończy swoją pracę jako selekcjoner pierwszej reprezentacji. To kolejny trener, który traci pracę pomimo wypełnienia celów sportowych. Teraz przed Cezarym Kuleszą trudna misja znalezienia właściwego następcy.
PZPN nie przedłuży umowy z Michniewiczem
Pomimo awansu z grupy na mundialu w Katarze i dobrej gry w meczu 1/8 finału z Francją, przyszłość Czesława Michniewicza była bardzo niepewna. Wszystko z powodu kontrowersji, jakie wypłynęły z obozu Biało-Czerwonych jeszcze przed powrotem do Polski. Głównym tematem w mediach stała się premia od rządu, jaką mieli otrzymać piłkarze oraz sztab szkoleniowy.
Wiele pojawiających się informacji obciążało samego selekcjonera oraz jego najbliższego asystenta za sposób, w jaki poprowadzony został ten temat. Innym poważnym zarzutem wobec pracy Michniewicza był styl gry reprezentacji Polski podczas turnieju. Sposób komunikacji z mediami na pewno też mu nie pomógł. Ostatecznie Cezary Kulesza podjął decyzję, że nie przedłuży jego umowy, która wygasa 31 grudnia 2022 roku.
Rozstanie z Michniewiczem wydawało się niemal pewne już od kilku dni. Najpoważniejszym znakiem sugerującym taki scenariusz było usunięcie przez trenera swojego konta na Twitterze.
— W imieniu zarządu PZPN chcieliśmy serdecznie podziękować Czesławowi Michniewiczowi za 11 miesięcy pracy na stanowisku selekcjonera. Jak wiemy, trener przejął kadrę w bardzo trudnym momencie. Mimo tych okoliczności, zdołał wywalczyć awans na mundial, utrzymał także miejsce w elicie Ligi Narodów. Poprowadził również reprezentację do pierwszego od 36 lat awansu do fazy pucharowej mistrzostw świata. Za to Czesławowi Michniewiczowi należą się podziękowania — słowa Cezarego Kuleszy.
— Jednak, aby właściwie ocenić pracę selekcjonera, musieliśmy wziąć pod uwagę również inne kluczowe kwestie, takie jak długofalowy pomysł na dalsze funkcjonowanie reprezentacji oraz kierunek jej rozwoju. Dlatego, po wielu spotkaniach i analizach, podjęliśmy niełatwą decyzję o zakończeniu współpracy. Czesław Michniewicz jest doświadczonym szkoleniowcem i jestem przekonany, że nie będzie długo czekał na propozycje nowej pracy. Życzymy mu powodzenia i dalszych sukcesów w karierze — dodał prezes PZPN.
L’Equipe: Michniewicz najgorszym trenerem fazy pucharowej MŚ 2022