Dziś odbyła się wideokonferencja przedstawicieli UEFA i władz europejskich federacji piłkarskich. W związku z rozprzestrzeniającym się koronawirusem, który storpedował rozgrywki ligowe w zachodniej części Europy, działacze zdecydowali, że Euro 2020 się nie odbędzie.
Decyzje podjęte w dzisiejszej konferencji oznaczają, że walka o tytuł mistrza Europy rozpocznie się w czerwcu przyszłego roku. Początkowo impreza miała się odbyć w dniach 12 czerwca – 12 lipca bieżącego roku, lecz wirus COVID-19 zmusił na działaczach przeniesienie czempionatu na 2021 roku. Zawody zostaną rozegrane w dniach 11 czerwca – 11 lipca.
Mam informacje z paru krajów, że będzie Euro przesunięte na przyszły rok
Początkowo możliwym był również grudzień tego roku, lecz nie byłby to komfortowy miesiąc dla kibiców. – Mam informacje z paru krajów, że będzie Euro przesunięte na przyszły rok – mówił przed konferencją były prezes PZPN, Michał Listkiewicz.
Według informacji podanych przez dziennikarzy New Yourk Times, UEFA chce by okres wakacyjny został poświęcony na dokończenie zawieszonych rozgrywek. Tym samym możemy się spodziewać, że prezesi lokalnych lig nie będą śpieszyć z wznowieniem gier.
Przypomnijmy, iż Ekstraklasa została zawieszona do końca marca.
