Nowym graczem Górnika Zabrze wczoraj wieczorem został 30-letni Słowak, Roman Prochazka. Dość nieoczekiwanie zamienił on czołowy klub z ligi czeskiej na walczący o utrzymanie w PKO Ekstraklasie Górnik Zabrze.
Na papierze transfer wygląda bardzo obiecująco. Prochazka w bieżących rozgrywkach Fortuna Ligi wystąpił w 12 meczach, notując w nich trzy bramki. Jedno trafienie zaliczył również w rozgrywkach krajowego pucharu w dwóch rozegranych spotkaniach.
W poprzednim sezonie defensywny pomocnik rozegrał w barwach Viktorii 32 mecze, notując w nich osiem trafień i cztery asysty. Pięciokrotnie meldował się na murawie w fazie grupowej Ligi Mistrzów, gdzie zdobył nawet bramkę w wygranym przez czeski klub meczu z CSKA Moskwa (2:1).
Zapraszamy na pierwszą rozmowę z nowym piłkarzem Górnika, Romanem Prochazką 🇸🇰 ⬇️https://t.co/7SSkAr4tY6
— Górnik Zabrze (@GornikZabrzeSSA) January 27, 2020
Głównym powodem zmiany barw klubowych przez 3-krotnego reprezentanta Słowacji była roszada na stanowisku trenera. Nowy szkoleniowiec, Adrian Gula nie widział dla doświadczonego gracza miejsca w pierwszym składzie, w związku z czym ten zdecydował się na zmianę otoczenia. Piłkarzem interesował się również Raków Częstochowa, jednak to Górnik wygrał walkę o jego zakontraktowanie. Serwis Transfermarkt wycenia wychowanka Spartaka Trnavy na 1,75 miliona euro.