Zdaniem rumuńskich mediów do klubu FCSB (dawniej Steaua Bukareszt) niebawem dołączy Łukasz Gikiewicz. Były zawodnik m.in. Śląska Wrocław ma związać się z nowym klubem półroczną umową.
31–letni piłkarz to prawdziwy piłkarski obieżyświat. Zagraniczną karierę rozpoczął w sezonie 2013/2014 wyjazdem na Cypr. Polak reprezentował wtedy barwy Omonii Nikozja. Swoją grę kontynuował również w takich krajach jak: Kazachstan, Bułgaria, Arabia Saudyjska, Tajlandia. Ostatnio występował w Hajer Club.
W Polsce reprezentował barwy takich klubów jak: Polonia Bytom, ŁKS Łódź czy wspomniany Śląsk Wrocław. Na najwyższym szczeblu rozgrywkowym w Polsce wystąpił w 79 spotkaniach i zdobył 14 goli. Z drużyną z Wrocławia świętował zdobycie Mistrzostwa Polski oraz Superpucharu.
Urodzony w Olsztynie napastnik będzie musiał pokazać się z dobrej strony chcąc liczyć na dłuższy angaż w klubie ze stolicy Rumunii. Jak przyznał charyzmatyczny prezes FCSB Gigi Becali, napastnik podpisał już umowę, ale sam prezes o 31–latku wie tylko tyle, że jest Polakiem, ma ok. 30 lat i 191 cm. Rumun zdecydował się jednak na zatrudnienie polskiego piłkarza bo jak sam stwierdził ktoś mu go polecił.
Co ciekawe w 2015 roku brat bliźniak Rafała Gikiewicza mógł dołączyć do innej rumuńskiej drużyny – Dinama Bukareszt. Ze względu jednak na trudną sytuację finansową klubu, zdecydował się kontynuować karierę w innym miejscu.
