Już 24 marca Reprezentacja Polski zagra z Czechami w Pradze, a trzy dni później stoczy potyczkę z Albanią. Spory problem przed tymi spotkaniami, które rozegrane zostaną w ramach eliminacji do Euro 2024, ma Fernando Santos. Wszystko z powodu kontuzji, które nękają naszych zawodników. Jednym z piłkarzy, który niedawno przeszedł zabieg, jest Szymon Żurkowski.
Szymon Żurkowski przeszedł zabieg 15 lutego w Poznaniu
Coraz bliżej pierwszych powołań do kadry narodowej prowadzonej przez Fernando Santosa. Już w marcu Polaków czekają mecze eliminacyjne do mistrzostw Europy 2024, gdzie nasi piłkarze zmierzą się z Czechami oraz Albańczykami. Przed wspomnianymi starciami portugalski szkoleniowiec ma jednak twardy orzech do zgryzienia. Z polskich piłkarzy, którzy mają problem ze zdrowiem, można by bowiem ułożyć alternatywną “jedenastkę”.
Tylko w ostatnim czasie z gry wypadli podstawowi gracze Kamil Glik, Arkadiusz Milik, Sebastian Szymański, a także Michał Karbownik, Kamil Piątkowski, Adam Buksa czy Dawid Kownacki. W tej grupie jest również Szymon Żurkowski ze Spezii.
Niedługo piłkarz przejdzie kolejne konsultacje lekarskie, po których dopiero będzie wiadomo, jak długa czeka go rehabilitacja. Na ten moment 25-latek ćwiczy indywidualnie i nie ma informacji, kiedy dokładnie wróci do zajęć z resztą drużyny. Zawodnik zmaga się z bólem pleców na odcinku lędźwiowym.
OFFICIAL: Spezia have signed midfielder Szymon Zurkowski from Fiorentina on loan with an obligation to buy for €4m. pic.twitter.com/Hd3NSTpuhR
— Transfer News Central (@TransferNewsCen) January 12, 2023
Przypomnijmy, że Szymon Żurkowski dopiero zimą zmienił klub. W styczniu Polakowi udało się uciec z Fiorentiny, gdzie nie miał szans na regularne występy. Pomocnik przeniósł się właśnie do Spezii, w której barwach zdążył zagrać tylko raz. Żurkowski 5 stycznia zameldował się na boisku na 7 minut w spotkaniu z Torino.