Już dzisiaj o 18 odbędzie się mecz 32. kolejki T-Mobile Ekstraklasy, w którym zmierzą się Zawisza Bydgoszcz i Korona Kielce. Obie drużyny są w zgoła innej sytuacji.
Zawisza jest na ostatnim miejscu w tabeli i desperacko próbuje się z niego wydostać. Meczu u siebie z Koroną może im w tym pomóc. Natomiast ekipa z Kielc zajmuje aktualnie 10. miejsce w tabeli i chce jak najszybciej zapewnić sobie utrzymanie. Jednym z powodów jest możliwość wykupienia klubu przez AS Roma, o czym pisaliśmy tu: https://polski-sport.pl/as-roma-kupi-polski-klub/
W 31. kolejce Zawisza zremisowała na wyjeździe z Podbeskidziem 2:2. Korona z kolei przegrała u siebie z Ruchem Chorzów 0:2.
Drużyna z Bydgoszczy okupuje aktualnie 16. pozycję z 16 punktami na koncie i do miejsca nie zagrożonego spadkiem traci 4 punkty. Korona zajmuje 10. pozycje z 20 “oczkami” na koncie i do liderującego w grupie spadkowej Podbeskidzia traci 1 punkt. To pokazuje, że w dole tabli wszystko się jeszcze może zdarzyć.