Nie od dzisiaj wiadomo, że Legia Warszawa jest poważnie zainteresowana jednym z najlepszych piłkarzy w naszej ekstraklasie, mowa oczywiście o Michale Masłowskim z bydgoskiego Zawiszy.
25-letni ofensywny pomocnik w tym sezonie spisuje się poniżej oczekiwań, nękany ciągłymi kontuzjami, deklaruje, ze po sumiennie przepracowanym okresie przygotowawczym jego forma na wiosnę pójdzie wyraźnie w górę. Pomimo, że Michał do gry wrócił dopiero w październiku i daleki był od normalnej dyspozycji i tak okazał się zdecydowanie najjaśniejszą postacią (pogrzebanego przez miejscowych “kibiców”) Zawiszy Bydgoszcz.
Dzisiaj prezes “Rycerzy Pomorza” poinformował, że ceną wywoławczą za swojego podopiecznego jest MILION EURO!
Dlatego też jest mało prawdopodobne, żeby jakikolwiek polski klub stać było na takiego zawodnika, który dodatkowo ma już 25 lat i jest po poważnej kontuzji. Chyba, że Radosław Osuch obniży cenę, a dla Legii w przypadku absencji Ondreja Dudu, Masłowski byłby bardzo ciekawym wzmocnieniem!
