Marco Paixao oraz Marcin Robak – Ci dwaj panowie ostatecznie zostali królami strzelców sezonu 2016/17 Lotto Ekstraklasy. Napastnicy zdobyli po 18 bramek.
Choć zarówno Polak jak i Portugalczyk grali w ostatniej kolejce w swoich zespołach od pierwszej minuty to nie zdołali oni zmienić swoich wyników w tabeli strzelców. Jeżeli chodzi o okazje, to miał taką zawodnik Lechii Gdańsk.
W 70. minucie meczu z Legią Warszawa przy Łazienkowskiej Marco Paixao otrzymał znakomite podanie od Jakuba Wawrzyniaka i w sytuacji sam na sam jego uderzenie obronił Arkadiusz Malarz. Bramka ta nie tylko dałaby 32-latkowi samodzielne prowadzenie w tabeli strzelców, ale także mistrzostwo Polski dla Lechii Gdańsk.
Marcin Robak na pewno nie zaliczy pojedynku z Jagiellonią Białystok do udanych, 34-latek mimo to także miał dobrą okazję, ale po wygraniu pojedynku z obrońcami Jagi źle uderzył piłkę, która minęła światło bramki.
Dwójka ta uciekła reszcie stawki na sporą odległość. Trzeci w klasyfikacji strzelców był Konstantin Vassiljev z 13 trafieniami.
? / ?
Tak jak w 2009, mamy dwóch królów strzelców! Marcin Robak i Marco Paixao kończą sezon z 18 ⚽️ na koncie, gratulacje! pic.twitter.com/wUWSu5YjFF
— PKO BP Ekstraklasa (@_Ekstraklasa_) June 4, 2017