O godzinie 12:00 w Nyonie rozpoczęła się ceremonia losowania pierwszej fazy pucharowej Ligi Mistrzów. Szansę na grę ma dziewięciu Polaków. Na co mogą liczyć ich zespoły?
Pierwsze mecze 1/8 finału Ligi Mistrzów rozegrane zostaną 14 i 15 lutego 2017 roku. Rewanże odbędą się miesiąć później.
MACHESTER CITY – AS MONACO
Zespół Kamila Glika trafił na półfinalistę zeszłorocznej edycji. Pierwszy mecz AS Monaco rozegra na wyjeździe, co, w kontekście dwumeczu, jest czynnikiem sprzyjającym. Zespół z Księstwa nie jest w tej parze faworytem, jednak patrząc na obecną formę obu zespołów, Monaco nie jest na straconej pozycji.
REAL MADRYT – SSC NAPOLI
Czy można było trafić gorzej? Napoli zmierzy się z obrońcą trofeum, zespołem, który od kilkudziesięciu spotkań jest niepokonany. Przed Arkadiuszem Milikiem, Piotrem Zielińskim i Igorem Łasickim zadanie prawie niemożliwe – przejście Realu. Napastnik włoskiego zespołu odniósł się do losowania na Facebooku. Dla Piotra Zielińskiego mecz z Realem będzie ciekawym doświadczeniem i przeżyciem, bowiem Polak od lat kibicuje Królewskim, a jego idolem z dzieciństwa był obecny szkoleniowiec madryckiej drużyny – Zinedine Zidane.
https://www.facebook.com/arekmilik99/photos/a.483553248346714.97401.460373163998056/1234703639898334/?type=3&theater
BENFICA LIZBONA – BORUSSIA DORTMUND
Drużyna Łukasza Piszczka jest niekwestionowanym faworytem dwumeczu z portugalską drużyną. Ekipa Thomasa Tuchela w fazie grupowej nie przegrała żadnego spotkania, Benfica o wyjście z grupy walczyła do ostatniego meczu. W Lidze Mistrzów oba zespoły mierzyły sie dwukrotnie – w latach 60. z dwumeczu zwycięsko wyszła drużyna z Dortmundu.
BAYERN MONACHIUM – ARSENAL LONDYN
Robert Lewandowski po raz kolejny zagra przeciwko Arsenalowi. Dla polskiego napastnika będzie to już siódma i ósma potyczka z londyńskim zespołem. Do tej pory w sześciu spotkaniach zdobył dwa gole. W zeszłym sezonie oba zespoły zmierzyły się w fazie grupowej. Spotkanie na The Emirates Bawarczycy przegrali 0:2, rewanżując się w Monachium – wygrali 5:1, a jedną z bramek zdobył reprezentant Polski.
PARIS SAINT-GERMAIN – FC BARCELONA
Kolejny rok z rzędu Liga Mistrzów przynosi pojedynek PSG z Barceloną. Dwa i cztery lata temu paryżanie grali z Dumą Katalonii w ćwierćfinale, przegrywając oba pojedynki. W sezonie 2014/2015 oba zespoły spotkały się w fazie grupowej LM. Faworytem dwumeczu jest Blaugrana, jednak drużyna Grzegorza Krychowiaka postara się sprawić niespodziankę, pokonując niemrawo grającą w tym sezonie drużynę z Katalonii.
SEVILLA – LEICESTER CITY
Aktualny mistrz Ligi Europy zagra z aktualnym mistrzem Anglii. Dwumecz między tymi zespołami zapowiada się bardzo ciekawie, a oba zespoły są w stanie pokazać kawał dobrego futbolu. Pytanie, jakie przed tym dwumeczem zadają sobie polscy fani angielskiej drużyny jest to, czy Marcin Wasilewski i Bartosz Kapustka odegrają jakąkolwiek rolę w tej potyczce. Na chwilę obecną, odpowiedź brzmiałaby: żadną. Czas pokaże, czy do lutego Kapustka przebije się do pierwszej drużyny mistrza Anglii, bo Marcin Wasilewski na grę szans nie ma.