Polski napastnik ujawnił szczegóły z włamania do jego mieszkania w programie Foot Truck. Klimala od połowy sezonu 2022/2023 reprezentuje barwy H. Beer Szewa i zaaklimatyzował się już w nowym kraju. Jednak nie uniknął niemiłego incydentu, który miał miejsce na początku jego przygody w izraelskiej drużynie.
Klimala ujawnia szczegóły z włamania
Krótko przed debiutem w izraelskiej ekstraklasie Patryk Klimala został zbudzony w nocy głośnym uderzeniem. Polak postanowił uchylić rąbka tajemnicy i opowiedział o szczegółach tego wydarzenia. Napastnik nie odniósł żadnych obrażeń mimo, że próbował zatrzymać włamywacza.
Usłyszałem potężny huk, jakby w domu, ale poza domem. Zawsze śpię z otwartymi oknami. Charakterystyczny dźwięk, jak otwierasz drzwi balkonowe. Byłem ze***ny potężnie. Nie na tyle, żeby nie zareagować. Dwie godziny przed tym ciąłem sznurówki. Zabrałem nóż, miałem z 10-15 metrów do tego chłopaka. Wyszedłem i zobaczyłem gościa całego na czarno – rękawiczki, kominiarka, był przygotowany. Krzyknąłem, on się odwrócił, jeszcze sobie coś tam rzucił, i w długą – opowiada piłkarz w Foot Truck’u.
Klimala próbował nawet schwytać złodzieja i zaczął go gonić, lecz nie zdążył dopaść intruza. Zdaniem napastnika H. Beer Szewa cała sytuacja musiała być wcześniej zaplanowana, ponieważ złodziej był świetnie przygotowany. Przestępca zabrał ze sobą drogocenne przedmioty i paszport napastnika.
Klub Polaka wsparł go w tym czasie i zgłosił sprawę na policję, ale jak dotąd nie udało się znaleźć winnego. Klimala wystąpił w 15 spotkaniach izraelskiej ekstraklasy i zdobył w nich 3 bramki oraz 1 asystę. Obecnie przygotowuje się do rozpoczęcia nowego sezonu.
Ten Hag robi porządek w Manchesterze United. Nowy bramkarz, zmiana kapitana i co dalej?