Pavel Vrba odmówił na ofertę Cracovii – informuje „Dnes”. Były selekcjoner reprezentacji Czech nie zgodził się na warunki klubu z Krakowa.
Prezes Cracovii, Janusz Filipiak od dawna mówi jasno o tym, że w klubie trwają poszukiwania nowego trenera Pasów. Nie jest żadną tajemnicą, że obecny trener Jacek Zieliński zakończy swoją przygodę z klubem wraz z końcem sezonu.
Wczoraj czeski „Dnes” uchylił jednak rąbka tajemnicy, według dziennika prezes Pasów kontaktował się min. z byłym selekcjonerem reprezentacji Czech – Pavlem Vrbą. 54-latek prowadził drużynę narodową swojego kraju na Mistrzostwach Europy w 2016 roku.
Vrba odnosił też sukcesy w piłce klubowej, najpierw w MSK Żylina (2006-08), gdzie zdobył mistrzostwo i Superpuchar Słowacji, a potem w Viktorii Pilzno (2008-13), z którą awansował do fazy grupowej Ligi Mistrzów.
Cracovia postawiła Czechowi wyjątkowe warunki, co jest zrozumiałe. Vrba to bardzo wysoki poziom trenerski jeżeli chodzi o Lotto Ekstraklasę. W Krakowie miał on mieć min. wolną rękę jeżeli chodzi o transfery. 54-latek nie przystał jednak nawet na tak dobre warunki, gdyż ma on mieć propozycję trenowania Viktorii Pilzno.
Kto będzie następcą Zielińskiego? O tym przekonamy się zapewne po ostatniej kolejce rundy finałowej Lotto Ekstraklasy.
