O dużym pechu może mówić Michał Kucharczyk, nowy piłkarz Uralu Jekaterynburg cały czas zmaga się z problemami zdrowotnymi, które nie pozwalają z pewnością zaliczyć obecnego sezonu do udanych.
Były zawodnik Legii Warszawa nie może pokazać w pełni swoich możliwości, w nowym zespole zadebiutował dopiero we wrześniu, bowiem wcześniej zmagał się z kontuzją. Gdy już wydawało się, że nasz zawodnik wrócił do gry i jest blisko wywalczenia miejsca w podstawowej jedenastce Michał dostał ataku wyrostka i zmuszony był przejść zabieg, przez który będzie pauzował około miesiąc.
W barwach Uralu Kucharczyk wystąpił w pięciu spotkaniach, raz zaczynając mecz od pierwszej minuty w Pucharze Rosji. Jego zespół w ligowej tabeli plasuje się na dziewiątej pozycji.