Nie zagra przez rok. Pech obrońcy Rakowa Częstochowa

Aktualizacja: 5 kwi 2023, 19:05
5 kwi 2023, 17:05

W styczniu 2023 roku Adrian Gryszkiewicz wrócił do Polski, gdzie podpisał kontrakt z Rakowem Częstochowa. Początek ponownej przygody z rodzimą piłką nie jest jednak dla niegu dany. Zawodnik uszkodził chrząstkę stawową i łękotkę. Oznacza to, że może nie wyjść na boisko nawet przez 12 miesięcy. 

Adrian Gryszkiewicz powróci do gry dopiero w 2024 roku

Adrian Gryszkiewicz na początku roku zdecydował się zasilić skład wicemistrzów Polski. Opuścił więc Paderborn na rzecz Rakowa Częstochowa. Przygoda z drużyną Marka Papszuna od początku nie układa się jednak po myśli 23-latka. Ten rzadko łapał się bowiem do kadry meczowej i wystąpił w zaledwie dwóch spotkaniach drużyny rezerw.

Teraz okazało się, że prędko o miejsce w pierwszym składzie Gryszkiewicz nie powalczy. Starcie drugiej drużyny Medalików ze Stalą Brzeg zakończyło się dla zawodnika fatalnie. Obrońca Rakowa Częstochowa uszkodził chrząstkę stawową i łękotkę. W związku z tym 23-latek przeszedł operację.

Teraz wicemistrzowie Polski poinformowali, że zawodnika czeka długa rehabilitacja. Spodziewana przerwa w grze to nawet 12 miesięcy. Dlatego piłkarza najwcześniej zobaczymy na boisku w 2024 roku.

Obrońca doznał kontuzji podczas meczu drugiego zespołu ze Stalą Brzeg. Szczegółowe badania wykazały konieczność zabiegu, który wczoraj przeprowadzony został w klinice w Barcelonie. Przerwa w grze Adriana Gryszkiewicza potrwa około roku – poinformował klub.

Zwolnienia w Wiśle Płock. Maciej Sikorski nie będzie ostatnim?

Podobne teksty

Komentarze

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Dodaj komentarz!
Wprowadź imię

Artykuły

Artykuły ze strony www.johnnybet.com

SOCIAL MEDIA