Po przegranym meczu w Chorzowie, trener Lechii Gdańsk nie krył swojego niezadowolenia z postawy swoich zawodników.
Dostało się szczególnie reprezentantowi Polski, Sławomirowi Peszce, z którego postawy kompletnie niezadowolony był Thomas von Heesen “Cały zespół jest odpowiedzialny za grę defensywną. Jeśli Peszko śpi przy straconych golach, to taka postawa tak się właśnie musi kończyć. Nie wiem gdzie on był myślami? Chyba na zgrupowaniu reprezentacji Polski. Od takiego zawodnika zawsze będę wymagał więcej. Jeśli nie zmieni swojej gry, będą wystawiał w jego miejsce młodych zawodników. W meczu z Ruchem popełnił zbyt wiele błędów” – powiedział opiekun Lechii.
Peszko od powrotu do polskiej ligi nie potrafi odnaleźć formy, a jego kolejne powołania do kadry są raczej zaskakujące niż zasłużone. Z taką formą ciężko będzie skrzydłowemu pojechać na Euro do Francji.