Juventus pokonał 3:0 Chievo Verona w spotkaniu 3. kolejki Serie A. W pojedynku tym zadebiutował w barwach Starej Damy Wojciech Szczęsny. Reprezentant Polski zaliczył kilka bardzo ważnych interwencji.
Mecz na Allianz Stadium od samego początku rozgrywał się pod dyktando gospodarzy, którzy kontrolowali przebieg spotkania. Podopieczni Maximiliano Allegriego wyszli na prowadzenie w 17. minucie. Miralem Pjanic dośrodkował piłkę z rzutu wolnego, a tą do własnej bramki głową wpakował Përparim Hetemaj.
W 26. minucie po rzucie wolnym na strzał z dystansu zdecydował się Ivan Radovanović, ale Wojciech Szczęsny nie dał się zaskoczyć i zdołał wybronić te silne uderzenie. Goście po raz kolejny zagrozili bramce reprezentanta Polski jeszcze przed przerwą. Jednak i tym razem dobrze spisał się były zawodnik AS Romy łapiąc uderzenie.
Na kolejne trafienie trzeba było czekać aż do drugiej połowy. W 59. minucie Miralem Pjanić bardzo dobrze dograł do wbiegającego w pole karne Gonzalo Higuaina, a ten silnym strzałem w lewy górny róg bramki podwyższył prowadzenie.
Przyjezdni byli bardzo bliscy zdobycia bramki kontaktowej w 81. minucie kiedy to z rzutu wolnego bezpośrednio strzelał Valter Birsa, jednak próba Słoweńca poszybowała minimalnie obok bramki.
Wynik spotkania w 84. minucie ustalił Paulo Dybala, który otrzymując podanie od Federico Bernardeschiego ograł kilku rywali, a następnie precyzyjnym strzałem przy słupku pokonał golkipera gości.
Wojciech Szczęsny z pewnością swój debiut w barwach Juventusu będzie mógł zaliczyć do udanych. W odmiennych nastrojach mogą być za to polscy zawodnicy Chievo, czyli Mariusz Stępiński oraz Paweł Jaroszyński którzy całe spotkanie przesiedzieli na ławce rezerwowych.