Lider tabeli, Piast Gliwice wygrał w 14. kolejce Ekstraklasy 2:0 z Zagłębiem Lubin, po golach Chowata Josipa Barisica i umocnił się na pierwszym miejscu w tabeli.
Od samego początku gliwiccy zawodnicy dążyli do zdobycia gola. Sztuka ta udała im się w 7. minucie po golu Barisica. Dla Piasta to było jednak mało, wciąż atakowała to wzbudzało frustrację u zawodników przyjezdnych. Od 12. minuty goście powinni grać już w „10” po brutalnym zagraniu napastnika lubinian, Papadopulosa. Piast grał zupełnie inaczej niż dotychczas. Zamiast rozgrywać piłkę w środku pola, próbowali jak najszybciej dostać się pod bramkę przeciwnika, co przyniosło im gola już na początku meczu. Potem mecz się wyrównał, aczkolwiek spotkanie było pełne walki. Sporo fauli, dużo starć i tylko 1 celny strzał.
Druga połowa mogła zacząć się od podwyższenia prowadzenia. Martin Nespor mimo, kontaktu z rywalem, próbował wykończyć akcję, choć gdyby nie utrzymał równowagi i się przewrócił, sędzia nie miałby wątpliwości i podyktowałby karnego dla Piasta. W drugiej części oba zespoły bardziej się otworzyły, dzięki czemu mecz stał się ciekawszy niż w pierwszej części. W 70. minucie swoją przewagę potwierdził Piast. Błędy w defensywie gości wykorzystał Vacek, który podał do Barisica, a ten zdobył swojego drugiego gola. W 79. minucie gościom należał się rzut karny, jednak sędzia nie dopatrzył się przewinienia zawodnika gospodarzy.Do końca wynik nie uległ już zmianie i w Gliwicach zostają kolejne 3 punkty.
Piast Gliwice- Zagłębie Lubin 2:0 (7’,70’Barisić)
Sedziował: Daniel Stefański
