Piast nie odpuszcza w walce o mistrzostwo

Aktualizacja: 3 lut 2022, 12:45
24 kwi 2016, 19:43

Po spotkaniu walki Pist Gliwice wygrał 3:0 z gdańską Lechią i wciąż ma tylko 3 punkty straty do lidera- warszawskiej Legii.

Lechia Gdańsk ewidentnie jest zespołem, który najbardziej zyskał na reformie dotyczącej podziału punktów. Goście znad morza po dwóch ostatnich zwycięstwach i dzięki zmniejszeniu różnicy do lidera są aktualnie poważnymi kandydatami do walki o ligowe podium. Piast przed dzisiejszym spotkaniem traci do liderującej Legii 6 punktów i aby zachować szanse na mistrzostwo dziś koniecznie musieli zainkasować 3 „oczka”.

Pierwszy kwadrans spotkania nie należał do emocjonujących. Żadna ekipa nie miała sytuacji, po której mogła paść bramka. Dominowała walka oraz uważna gra w defensywie obu zespołów. Dopiero w 16. minucie zdecydowanie najlepszą okazję miał Martin Nespor, po którego uderzeniu piłka odbiła się od poprzeczki i spadła tuż przed linią bramkową. Po tej akcji gra przeniosła się pod pole karne Piasta. Gospodarze liczyli jednak tylko na stałe fragmenty gry. Po jednej z takich akcji po centrze Mraza i Zgraniu Herbert to Milos Korun wyprowadził Piastunki na prowadzenie. Po 4. minutach wyrównać mógł Sebastian Mila, jednak jego uderzenie z woleja pewnie wybronił Jakub Szmatuła. Do przerwy prowadzenie mogli podwyższyć gliwiczanie, jednak uderzenie głową Nespora minęło bramkę gości.

Druga odsłona idealnie mogła się rozpocząć dla Lechistów, jednak Grzegorz Kuświk nie skirował piłki do siatki. Kilka minut potem Sławomir Peszko również zmarnował swoją okazję. Kolejna szansa gości kiedy sam na sam ze Szmatułą pojedynek przegrał Sebastian Mila. Gdańszczanie przeważali i pachniało golem dla Lechii. W 77. minucie Jakub Wawrzyniak runął w polu karnym atakowany przez Mokwę i sędzia wskazał na “jedenastkę”. Najlepsza jak do tej pory okazja na wyrównanie została jednak zmarnowana przez Sebastiana Milę, którego intencje wyczuł bramkarz Piasta i obronił rzut karny. Niewykorzystane sytuacje się mszczą i po kilku chwilach Mateusz Mak pokazał wszystkim jak się wykonuje strzały z 11 metrów, podwyższając prowadzenie zespołu z Gliwic na 2:0. W doliczonym czasie gry oszołomioną Lechię dobił Josip Barisic, który ustalił wynik na 3:0.

Piast Gliwice- Lechia Gdańsk 3:0 (1:0)

32′ Korun, 81′ Mak(k), 90+1′ Barisic

Piast: Szmatuła- Mraz, Hebert, Korun, Mokwa(76′ Szeliga)- Zivec(73” Mak), Murawski, Bukata, Pietrowski- Barisic(90+2′ Badia), Nespor

Lechia: Savic- Wawrzyniak, Janicki, Wojtkowiak- Mila, Kovacevic(68” Haraslin)- Peszko(79′ Stolarski), Krasic(82” Kobylański), Chrapek- Kuświk, Paixao

Żółte kartki: Nespor, Bukata – Wojtkowiak

Podobne teksty

Komentarze

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Dodaj komentarz!
Wprowadź imię

Artykuły

Artykuły ze strony www.johnnybet.com

SOCIAL MEDIA