Wszystko wskazuje na to, że Krzysztof Piątek będzie kontynuował swoją tułaczkę po piłkarskiej Europie, niestety. Napastnik reprezentacji Polski jest teraz alternatywnym celem numer 1 Fenerbache Stambuł.
Krzysztof Piątek opcją rezerwową Fenerbache
Wicemistrz Turcji i drugi najbardziej utytułowany klub z tego kraju w pierwszej kolejności chce ściągnąć Maxi Gomeza z Valencii. Władze Fenerbache doszły do porozumienia z zawodnikiem w sprawie indywidualnych warunków kontraktu, ale Hiszpanie nie są przekonani do jego sprzedaży. Sprawa stanęła w miejscu i nie wiadomo, jaki będzie jej finał. Jeśli negocjacje zakończą się fiaskiem, turecki klub sięgnie po Krzysztofa Piątka.
Polscy piłkarze, którzy występowali w Turcji raczej dobrze wspominają spędzony czas. Nierzadko pełnili też istotne role w swoich klubach. Tamtejsza Super Lig potrafi dobrze „przypasować” piłkarzom z nad Wisły i być może ewentualne przenosiny Piątka do Fenerbache byłyby dla niego szansą na wybawienie od strzeleckiej niemocy. W grę wchodzi roczne wypożyczenie z Herthy Berlin z opcją wykupu.
Aktualnym szkoleniowcem klubu ze Stambułu jest Jorge Jesus, bardzo doświadczony w swoim fachu Portugalczyk z niezwykle dużym warsztatem trenerskim. Jego portfolio wypełniają takie kluby, jak Benfika, Sporting Lizbona, SC Braga czy Flamengo. Najwięcej czasu spędził na ławce trenerskiej klubów z Lizbony. Benfikę prowadził w 404 spotkaniach, a Sporting w 158.
Jeśli Fenerbahce nie ściągnie z Valencii Maxiego Gomeza, będzie chciało uruchomić plan B, jakim jest Krzysztof Piątek. Pierwszy kontakt z otoczeniem zawodnika zdaniem portalu Aksam Spor już był.
— Tomek Hatta (@Fyordung) August 10, 2022
Ewentualny transfer oznaczałby dla Piątka możliwość gry w europejskich pucharach. Fenerbache jest już niemal pewne udziału w Lidze Konferencji Europy i będzie walczyć o Ligę Europy w IV kolejce eliminacji (w dwumeczu III rundy prowadzi po pierwszym meczu aż 3:0).