Reprezentacja Polski wygrała 1:2 w przedostatnim meczu eliminacji ME z Izraelem, a jedną z bramek strzelił Krzysztof Piątek. Dla polskiego napastnika to z pewnością wielka ulga, gdyż tegoroczny sezon nie jest dla niego wymarzonym pod względem zdobywania goli.
Poczułem ulgę, bo strzeliłem bramkę. Potrzebowałem tego – mówił zadowolony napastnik.
Nasza taktyka była bardzo dobra, choć w drugiej połowie Izrael nieco zmienił system przez co było trudniej. Nie potrzebnie się cofnęliśmy, ale był to czas na przetestowanie paru wariantów. Zdobyliśmy trzy punkty i to jest najważniejsze – skomentował piłkarz grający na co dzień w Milanie.
Głos zabrał też inny piłkarz rywalizujący w Serie A – Wojciech Szczęsny. Polski golkiper świetnie bronił w ostatnim spotkaniu z Milanem zachowując czyste konto. Tym razem bramkarz Juventusu znów popisał się kilkoma fantastycznymi interwencjami, lecz musiał wyciągać piłkę z siatki.
Bramka troszkę szczęśliwa. Ciężko było coś zrobić – ocenił Szczęsny.