Piękne pożegnanie Jakuba Błaszczykowskiego. Polacy wygrywają z Niemcami w Warszawie!

Aktualizacja: 18 cze 2023, 19:14
17 cze 2023, 01:00

Reprezentacja Polski w najlepszy możliwy sposób pożegnała Jakuba Błaszczykowskiego, który rozegrał ostatni mecz w koszulce z orzełkiem na piersi. Wieloletni kapitan biało-czerwonych schodził z boiska przy głośnych brawach całego stadionu w szpalerze utworzonym przez piłkarzy i innych członków kadry. Polacy po ciężkim meczu zdołali pokonać Niemców dzięki bramce Jakuba Kiwiora po dośrodkowaniu z rzutu rożnego. Kluczowa była jednak postawa Wojciecha Szczęsnego, który wyglądał, jakby rozgrywał mecz życia.

Błaszczykowski pożegnał się z Reprezentacją Polski

Kibice zgromadzeni na Stadionie Narodowym w Warszawie pięknie pożegnali byłego kapitana reprezentacji Polski, który przez wiele lat był ostoją polskiego futbolu i uprzedził Roberta Lewandowskiego w roli kapitana reprezentacji Polski. Doświadczony skrzydłowy rozegrał ostatni mecz w barwach Biało-Czerwonych i zszedł z boiska w 16. minucie spotkania. W jego miejsce na murawie pojawił się Michał Skóraś.

Błaszczykowski rozegrał w kadrze w sumie 109 meczów i z tej okazji otrzymał pamiątkową koszulkę z rąk prezesa PZPN. Były piłkarz takich klubów jak Borussia Dortmund, Fiorentina i Wolfsburg brał udział m.in. w Euro 2012, Euro 2016 i Mistrzostwach Świata 2018.

W pierwszej części meczu to Niemcy częściej utrzymywali się przy piłce i stworzyli kilka groźnych sytuacji. Najlepszy strzał niewiele przed 30 minutą oddał Kai Havertz, który był bliski pokonania Wojciecha Szczęsnego. Golkiper Juventusu ostatecznie sparował piłkę na rzut różny.


Zaledwie dwie minuty później to Polacy wywalczyli rzut rożny, który na bramkę zamienił Jakub Kiwior. Piłkarz Arsenalu wykorzystał świetną wrzutkę Sebastiana Szymańskiego i wygrał pojedynek główkowy z niemieckimi obrońcami. Było to pierwsze trafienie młodego defensora w barwach Reprezentacji Polski.

Obraz gry się jednak nie zmienił, a Havertz dalej stwarzał największe zagrożenie pod bramką Polaków. Dzięki świetnej dyspozycji Szczęsnego biało-czerwoni zeszli na przerwę z jednobramkowym prowadzeniem.

Fantastyczny Szczęsny zapewnił zwycięstwo z Niemcami

Fernando Santos zdecydował o zmianie dwóch zawodników przed rozpoczęciem drugiej połowy. Boisko opuścił Robert Lewandowski i Sebastian Szymański, a ich miejsce na murawie zajęli Arkadiusz Milik z Karolem Linettym. Goście tego starcia dokonali jednej roszady, gdyż Hofmanna zmienił Gosens.

W pierwszych pięciu minutach to nasi rywale ponownie stwarzali większe zagrożenie, ale nadal nie znaleźli sposobu na pokonanie Wojciecha Szczęsnego. W jednej sytuacji z pomocą przyszła mu poprzeczka, na której wylądował strzał Joshuy Kimmich’a. Polacy byli cofnięci i decydowali się na atakowanie Niemców z kontrataku.

Niemcy bili głową w mur, a nasz bramkarz dalej pracował na miano zawodnika meczu. Szczęsny popisał się kolejną kapitalną interwencją w 78. minucie przy strzale Thiaw’a z półobrotu. Na wyróżnienie zasługuje również postawa Michała Skórasia. Nowy nabytek Club Brugge potrafił przytrzymać piłkę w środkowej części boiska i wywalczył kilka stałych fragmentów gry.

Obraz gry nie zmienił się do końca meczu, a dyspozycj Szczęsnego sprawiła, że Niemcy sami przestali wierzyć w to, że zdołają go jeszcze pokonać.

Polaków należy pochwalić za ten mecz, ponieważ wygrali ze znacznie silniejszym rywalem i zachowali czyste konto. Wydaje się, że Jakub Błaszczykowski nie mógł sobie wymarzyć lepszego pożegnania z narodowymi barwami. Reprezentacja Polski może w dobrych nastrojach rozpocząć przygotowania do starcia z Mołdawią w eliminacjach do Mistrzostw Europy.

Hurkacz w półfinale turnieju w Stuttgarcie! W końcu wygrał bez straty seta

 

Podobne teksty

Komentarze

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Dodaj komentarz!
Wprowadź imię

Artykuły

Artykuły ze strony www.johnnybet.com

SOCIAL MEDIA