Reprezentacja Polski w najlepszy możliwy sposób pożegnała Jakuba Błaszczykowskiego, który rozegrał ostatni mecz w koszulce z orzełkiem na piersi. Wieloletni kapitan biało-czerwonych schodził z boiska przy głośnych brawach całego stadionu w szpalerze utworzonym przez piłkarzy i innych członków kadry. Polacy po ciężkim meczu zdołali pokonać Niemców dzięki bramce Jakuba Kiwiora po dośrodkowaniu z rzutu rożnego. Kluczowa była jednak postawa Wojciecha Szczęsnego, który wyglądał, jakby rozgrywał mecz życia.
Błaszczykowski pożegnał się z Reprezentacją Polski
Kibice zgromadzeni na Stadionie Narodowym w Warszawie pięknie pożegnali byłego kapitana reprezentacji Polski, który przez wiele lat był ostoją polskiego futbolu i uprzedził Roberta Lewandowskiego w roli kapitana reprezentacji Polski. Doświadczony skrzydłowy rozegrał ostatni mecz w barwach Biało-Czerwonych i zszedł z boiska w 16. minucie spotkania. W jego miejsce na murawie pojawił się Michał Skóraś.
Błaszczykowski rozegrał w kadrze w sumie 109 meczów i z tej okazji otrzymał pamiątkową koszulkę z rąk prezesa PZPN. Były piłkarz takich klubów jak Borussia Dortmund, Fiorentina i Wolfsburg brał udział m.in. w Euro 2012, Euro 2016 i Mistrzostwach Świata 2018.
W pierwszej części meczu to Niemcy częściej utrzymywali się przy piłce i stworzyli kilka groźnych sytuacji. Najlepszy strzał niewiele przed 30 minutą oddał Kai Havertz, który był bliski pokonania Wojciecha Szczęsnego. Golkiper Juventusu ostatecznie sparował piłkę na rzut różny.
Dzięki Kuba!@LaczyNasPilka pic.twitter.com/DYSvfKfnrT
— Robert Lewandowski (@lewy_official) June 16, 2023
Zaledwie dwie minuty później to Polacy wywalczyli rzut rożny, który na bramkę zamienił Jakub Kiwior. Piłkarz Arsenalu wykorzystał świetną wrzutkę Sebastiana Szymańskiego i wygrał pojedynek główkowy z niemieckimi obrońcami. Było to pierwsze trafienie młodego defensora w barwach Reprezentacji Polski.
Obraz gry się jednak nie zmienił, a Havertz dalej stwarzał największe zagrożenie pod bramką Polaków. Dzięki świetnej dyspozycji Szczęsnego biało-czerwoni zeszli na przerwę z jednobramkowym prowadzeniem.
Fantastyczny Szczęsny zapewnił zwycięstwo z Niemcami
Fernando Santos zdecydował o zmianie dwóch zawodników przed rozpoczęciem drugiej połowy. Boisko opuścił Robert Lewandowski i Sebastian Szymański, a ich miejsce na murawie zajęli Arkadiusz Milik z Karolem Linettym. Goście tego starcia dokonali jednej roszady, gdyż Hofmanna zmienił Gosens.
W pierwszych pięciu minutach to nasi rywale ponownie stwarzali większe zagrożenie, ale nadal nie znaleźli sposobu na pokonanie Wojciecha Szczęsnego. W jednej sytuacji z pomocą przyszła mu poprzeczka, na której wylądował strzał Joshuy Kimmich’a. Polacy byli cofnięci i decydowali się na atakowanie Niemców z kontrataku.
Niemcy bili głową w mur, a nasz bramkarz dalej pracował na miano zawodnika meczu. Szczęsny popisał się kolejną kapitalną interwencją w 78. minucie przy strzale Thiaw’a z półobrotu. Na wyróżnienie zasługuje również postawa Michała Skórasia. Nowy nabytek Club Brugge potrafił przytrzymać piłkę w środkowej części boiska i wywalczył kilka stałych fragmentów gry.
MAAAAAAAAAMY TO! WYGRYWAMY PO GOLU KUBY KIWIORA! 😍😍😍
___________>#POLGER 1:0 🇵🇱🇩🇪 >#Kuba16 >pic.twitter.com/NTfEh6rfNH— Łączy nas piłka (@LaczyNasPilka) >June 16, 2023
Obraz gry nie zmienił się do końca meczu, a dyspozycj Szczęsnego sprawiła, że Niemcy sami przestali wierzyć w to, że zdołają go jeszcze pokonać.
Polaków należy pochwalić za ten mecz, ponieważ wygrali ze znacznie silniejszym rywalem i zachowali czyste konto. Wydaje się, że Jakub Błaszczykowski nie mógł sobie wymarzyć lepszego pożegnania z narodowymi barwami. Reprezentacja Polski może w dobrych nastrojach rozpocząć przygotowania do starcia z Mołdawią w eliminacjach do Mistrzostw Europy.
Hurkacz w półfinale turnieju w Stuttgarcie! W końcu wygrał bez straty seta