Mateusz Bogusz ma za sobą kolejny bardzo udany występ w barwach Los Angeles FC. W czwartek wczesnym rankiem jego drużyna bez większego problemu wygrała z Colorado Rapids, a młodzieżowy reprezentant Polski strzelił jedną z bramek, popisując się bardzo ładnym uderzeniem.
Prawie pół roku Bogusza w Los Angeles FC
Pod koniec marca tego roku Mateusz Bogusz postanowił opuścić Europę i po dwóch z rzędu sezonach spędzonych w hiszpańskiej UD Ibizie w ramach wypożyczenia z Leeds United, odszedł za miliona euro do Los Angeles FC. Polski pomocnik podpisał kontrakt do końca grudnia 2026 roku.
W czwartek wczesnym rankiem polskiego czasu drużyna Bogusza rozgrywała pierwszy od ponad miesiąca mecz MLS po tym, jak rozgrywki wróciły po letniej przerwie. Zespół z Los Angeles mierzył się przed własną publicznością z Colorado Rapids.
Ładny gol Bogusza
Bogusz znalazł się w wyjściowym składzie LAFC i bardzo szybko się odwdzięczył trenerowi. Już w 19. minucie otworzył wynik spotkania – po podaniu od Carlosa Veli sprytnie ograł obrońcę przeciwnej drużyny i oddał bardzo ładny, mierzony strzał po długim słupku.
Był to początek strzelania gospodarzy w tym starciu. Do przerwy do siatki trafiali jeszcze Carlos Vela i Ryan Hollingshead, a w 83. minucie rezultat na 4:0 ustalił Cristian Olivera. Młodzieżowy reprezentant Polski przebywał na murawie do 64. minuty.
Było to trzecie trafienie Bogusza dla amerykańskiego zespołu. Do tej pory w jego barwach rozegrał 25 meczów, dodając do tego pięć asyst. Kolejną okazję do poprawy tego dorobku będzie miał w niedzielę, kiedy to LAFC zagra na wyjeździe z „polskim” Charlotte FC.
Mati Magic. 🪄
Watch live on #MLSSeasonPass: https://t.co/4Bsj0eqoWa pic.twitter.com/CykaNGRl8C
— LAFC (@LAFC) August 24, 2023
Olbrzymi pech polskiego napastnika. Zerwane więzadła i 9 miesięcy przerwy