Giannis Papanikolaou z powodu urazu barku nie zagrał w kilku ostatnich meczach Rakowa Częstochow, ale pomimo tego otrzymał powołanie od selekcjonera reprezentacji Grecji. Kontuzja okazała się jednak poważniejsza, niż początkowo myślano i 24-letni pomocnik nie weźmie udziału w zgrupowaniu kadry narodowej.
Papanikolaou zostaje w Częstochowie
Pierwsze miesiące sezonu 2023/2024 są dla wielu zawodników Rakowa Częstochowa bardzo pechowe. Można już nawet mówić o pladze kontuzji, co przy napiętym terminarzu jest dla Dawida Szwargi dużym problem. Od kilku tygodni niezdolny do gry jest Giannis Papanikolaou, który z powodu kontuzji barku miał pauzować tylko kilkanaście dni. Wiele wskazuje na to, że problem jest poważniejszy, bo piłkarz musi opuścić najbliższe mecze drużyny narodowej.
Selekcjoner reprezentacji Grecji wiedział o problemach zdrowotnych Papanikolaou, ale pomimo tego piłkarz ten znalazł się na liście zawodników powołanych na mecz towarzyski z Nową Zelandią oraz spotkanie eliminacyjne do EURO 2024 z Francją. Z powodu przedłużającej się rekonwalescencji piłkarz jest jednak zmuszony do pozostania w Częstochowie, gdzie będzie kontynuował leczenie.
👋 Ostatnie przygotowania do meczu z Pogonią ⚽️
Dziękujemy @PogonSzczecin za udostępnienie boiska na dzisiejszy trening! 🤝#POGRCZ 🔜 pic.twitter.com/gCY4kDM2wE
— Raków Częstochowa 🥇 (@Rakow1921) November 11, 2023
Trzy zmiany na liście powołanych. Probierz dowołał piłkarzy na listopadowe zgrupowanie