Ruch Chorzów zremisował wczoraj na wyjeździe z Pogonią Szczecin 1:1 w meczu 31. kolejki Ekstraklasy. Dość mocno w tym spotkaniu ucierpiał obrońca “Niebieskich”, Paweł Oleksy. Jest jednak lepiej, niż zakładały początkowe diagnozy.
25-latek w 54. minucie inauguracyjnego spotkania rundy finałowej zderzył się głową z obrońcą “Portowców”. Początkowo mówiło się nawet o złamaniu kości jarzmowej, jednak dziś już wiemy, że zawodnik doznał jedynie wstrząsu mózgu. Na dwa dni zostanie w szpitalu pod obserwacją.
W tym sezonie wychowanek Skalnika Czarny Bór zagrał w 20 spotkaniach Ekstraklasy i strzelił dwie bramki. We wtorkowym meczu z Legią Warszawa na boisku prawdopodobnie się nie pojawi.