O meczu Lech Poznań – Śląsk Wrocław wypowiedzieli się Maciej Skorża, Darko Jevtić, Dawid Kownacki i Karol Linetty.
Maciej Skorża, trener Kolejorza:
Zastanawiając się nad koncepcją gry, zdecydowaliśmy się postawić na otwartą grę, mimo że niektórzy piłkarze mogli odczuwać trudy meczu w Pucharze Polski. Chcieliśmy pierwsi zdobyć bramkę i kontrolować mecz. To nam się udało bardzo szybko. Potem mieliśmy kolejne sytuacje, ale miał je również Śląsk. W drugiej odsłonie gospodarze nie mieli zbyt wielu okazji bramkowych, ale mimo to zdołali wyrównać. Nam zabrakło drugiej bramki, która rozstrzygnęłaby losy spotkania. Na wyjazdach popełniamy więcej błędów w organizacji gry niż u siebie i dlatego tracimy punkty. Z gry we Wrocławiu jestem zadowolony, ale z wyniku już nie.
Darko Jevtić:
Zagraliśmy dobre spotkanie, które świetnie się dla nas rozpoczęło. Udało mi się wymanewrować obrońców rywala, pokonać bramkarza i szybko prowadziliśmy. Mieliśmy kolejne dobre sytuacje bramkowe, jednak nie potrafiliśmy ich wykorzystać. Zostaliśmy za to ukarani w drugiej połowie. Straciliśmy gola i dwa punkty. Jestem zadowolony ze strzelonej bramki, ale byłbym jeszcze bardziej, gdybyśmy sięgnęli po komplet punktów.
Dawid Kownacki:
Mamy poczucie straconych dwóch punktów. Zabrakło nam gola na 2:0, który rozstrzygnąłby to spotkanie. Nie zapominajmy jednak, że Śląsk też miał swoje okazje. W pierwszej połowie dwie setki zmarnował Flavio Paixao. Nie udało się wygrać, ale jak nie można tego zrobić, to trzeba przynajmniej zremisować. Niedosyt na pewno jest, ale wracamy do Poznania z podniesionymi głowami.
Karol Linetty:
Z naszej gry możemy być po tym meczu zadowoleni. Pokazaliśmy charakter, wolę walki, ale do pełni szczęścia zabrakło zwycięstwa. Gdybyśmy do przerwy prowadzili wyżej, a mieliśmy swoje sytuacje, to pewnie wrócilibyśmy do Poznania z kompletem punktów. Moglibyśmy uspokoić grę i byłoby nam łatwiej. Ze swojej gry również mogę być zadowolony. Dobrze się czuję, forma jest niezła, ale zawsze może być lepiej.
Źródło: lechpoznan.pl
