Zawodnicy Lecha Poznań w pomeczowych wywiadach zgodnie przyznawali, że przełamanie to było dla nich bardzo ważne, choć styl pozostawiał jeszcze sporo do życzenia.
-To było ważne przełamanie, bo bardzo długo czekaliśmy na zwycięstwo w lidze. Mam jednak nadzieję, że teraz będzie już tylko lepiej. Niestety w pewnym momencie straciliśmy trochę kontrolę nad tym spotkaniem, mieliśmy taki moment strachu, by nie stracić kompletu punktów. Koniec końców udało nam się zwyciężyć i to jest najważniejsze – powiedział po meczu Kamil Jóźwiak.
-Strzelona szybko przez nas bramka pozowliła nam uspokoić grę w pierwszej połowie. Drugą również rozpoczęliśmy bardzo dobrze, ale potem straciliśmy gola i pojawiła się nerwowość. Baliśmy się wziąć odpowiedzialność i to na pewno trochę boli. Przełamanie jednak cieszy i jest gdzieś tam myśl, że czasem w bólach rodzi się sukces– skomentował zwycięstwo Marcin Wasielewski.
-Sądzę, że w pierwszej połowie całkowicie kontrolowaliśmy spotkanie. Stworzyliśmy sobie kilka dogodnych sytuacji do strzelenia bramki. Strzeliliśmy jednak tylko jedną bramkę. Po przerwie nie prezentowaliśmy się już tak dobrze. Zaczęliśmy co prawda drugą połowę w podobnym stylu jak w pierwszej, zdobyliśmy drugą bramkę. Potem jednak coś się zacięło. Nie byliśmy wyrachowaniu w utrzymaniu piłki, szybko ekspediowaliśmy futbolówkę do przodu. Cieszę się jednak z wyniku, jest dla nas bardzo ważny– powiedział Dimitris Goutas.
