Piłkarze po meczu z Litwą: Z biegiem czasu mieliśmy jednak…

13 cze 2018, 00:17

Po efektownym pokonaniu Litwy 4:0 w ostatnim sparingu przed mistrzostwami świata głos zabrali piłkarze. Nie kryli oni zadowolenia z dobrego rezultatu. 

Robert Lewandowski: To był dla nas dobry trening. Wyglądało to naprawdę dobrze. Dla nas w tym meczu było najważniejsze, by wszyscy piłkarze byli dalej zdrowi i przygotowani do gry. Zespół Litwy nie postawił nam zbyt wygórowanych warunków. W tym spotkaniu ważne było sprawdzenie wytrzymałości kondycyjnej. Ciężko jest porównać te dwa mecze towarzyskie, byli to inni rywale. Poprawiliśmy jednak wiele aspektów naszej gry. Naszą pewność z dzisiaj musimy przenieść na pierwszy mecz. Już od jutra będziemy mieli w głowie tylko ten mecz (z Senegalem – przyp. red.), a potem kolejne spotkania. Na pewno lecimy do Rosji dobrze przygotowani.

Dawid Kownacki: Jestem teraz tutaj z reprezentacją i jadę na mistrzostwa świata. Do tego dążyłem, był to mój cel na ten sezon. Nie ukrywam, ze był to dla mnie ważny mecz, ważny sprawdzian po to, by pokazać trenerowi, że może na mnie liczyć. Czuję się gotowy, by pomóc tej reprezentacji. Cieszę się z dzisiejszego gola, na pewno doda mi to pewności siebie. Dzisiaj zagrałem na obu skrzydłach, jestem uniwersalnym zawodnikiem, mogę grać zarówno w napadzie, jak i w pomocy. Najważniejsza dla mnie jest drużyna. Jedziemy zagrać dobry turniej, zrobić dobry wynik. Najważniejszy jest dla nas pierwszy mecz. Nastawiamy się na niego i wierzę, że będzie dobrze.

Bartosz Bereszyński: Dzisiaj cieszy nas przede wszystkim wynik, dobra gra i to, że wszyscy pozostali zdrowi. Od samego początku naszym głównym założeniem było to, że forma przyjdzie na mecz z Senegalem. Dzisiaj wyglądało to już lepiej niż w spotkaniu z Chile. Mamy nadzieję, że w pierwszym spotkaniu wszystko będzie wyglądało dobrze. Moją nominalną pozycją jest prawa strona, ale jeżeli trener uzna, że przydam się w innym miejscu na boisku, to zrobię wszystko, by tak się stało. Wiedzieliśmy, że dzisiaj będzie pełny stadion i wspaniała atmosfera, chcieliśmy się pożegnać z kibicami.

Maciej Rybus: Zakładaliśmy sobie przed meczem, że chcemy rozegrać dobry mecz i strzelić kilka bramek. Po tym, jak straciliśmy wygraną w meczu z Chile, dzisiaj chcieliśmy dać naszym kibicom trochę radości i godnie pożegnać się z nimi. Podczas meczu mieliśmy różne momenty. W pierwszej połowie graliśmy lepiej, w drugiej znowu byliśmy trochę wycofani. W obu połowach testowaliśmy jednak różne ustawienia. Jeszcze w Rosji popracujemy nad pewnymi elementami i na pierwszy mecz z Senegalem będziemy gotowi.

Jan Bednarek: Myślę, że był to istotny mecz. Chcieliśmy dobrze zakończyć przygotowania, dać radość kibicom i pokazać, że jesteśmy mocni. Wszystko to się udało. Jesteśmy silni, lecz pokorni i pełni pokory jedziemy do Rosji. Nie myślimy o przeszłości. Najważniejsze jest to, co jest tu i teraz. Mamy przed sobą jeszcze kilka treningów, by jak najlepiej przygotować się do meczu i to jest dla nas najważniejsze. Cały czas się rozwijamy, cały czas trenujemy różne rozwiązania taktyczne po to, by móc rotować nimi podczas meczu z Senegalem. Druga połowa z Chile pokazała nam, co musimy poprawić i w meczu z Litwą to poprawiliśmy. Cały czas się czuję przygotowany, by grać. Ufam trenerowi, w drużynie jest dobra komunikacja i atmosfera. Jesteśmy mocni jako zespół, a trener zadecyduje, kto zagra.

Jakub Błaszczykowski: Zagraliśmy dobre spotkanie. Myślę, że wygraliśmy zasłużenie. Na początku było widać, że Litwini chcieli wyjść wysokim pressingiem i ciężko nam było rozgrywać akcję. Z biegiem czasu mieliśmy jednak więcej miejsca na boisku, z czego brały się kolejne sytuacje bramkowe. Każdy z nas prezentuje poziom międzynarodowy. W meczu z Chile odczuwaliśmy skutki ciężkiego treningu na zgrupowaniu. Po trzech dniach lżejszego treningu było widać różnice w dzisiejszym spotkaniu. Najbliższy tydzień będzie dla nas kluczowy, będziemy mogli się przygotować jak najlepiej do pierwszego spotkania mistrzostw świata. Warto wierzyć, warto walczyć, a jak człowiek pracuje, to skutki prędzej czy później przyjdą.

Podobne teksty

Komentarze

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Dodaj komentarz!
Wprowadź imię

Artykuły

Artykuły ze strony www.johnnybet.com

SOCIAL MEDIA