Po wielu miesiącach oczekiwania Łukasz Piszczek w końcu rozegrał oficjalne spotkanie. Były reprezentant Polski wystąpił w pierwszym wiosennym meczu LKS-u Goczałkowice-Zdrój i przyczynił się do zwycięstwa 2:0 nad Miedzią II Legnica.
Były znakomity prawy obrońca reprezentacji Polski pauzował od listopada 2021 roku, kiedy to w ligowym meczu ze Ślęzą Wrocław doznał kontuzji bez kontaktu rywalem. Okazało się, że uraz jest na tyle poważny, że nie mógł wrócić na boisko i zagrać w oficjalnym spotkaniu aż do początku marca tego roku.
Długo wyczekiwany powrót Łukasza Piszczka
Piszczek pod koniec stycznia pojawił się już na murawie w wygranym 3:0 sparingu z Dramą Zbrosławice. W sobotę z kolei 38-latek ponownie zagrał dla LKS-u Goczałkowice-Zdrój w ligowym starciu, na co drużyna czekała ponad 15 miesięcy.
Powrót byłego reprezentanta Polski był dla LKS-u niezwykle ważny, bowiem w ostatnich kolejkach rozgrywek III ligi nie spisywał się zbyt dobrze. W poprzednich siedniu meczach zespół z Goczałkowic-Zdroju zanotował trzy remisy i doznał aż czterech porażek, przez co zajmował 15. miejsce w tabeli.
Piszczek zagrał z Miedzią II Legnica
W sobotę Piszczek pomógł swojemu zespołowi w odniesieniu pierwszego od 1 października ligowego zwycięstwa. 38-latek pojawił się na boisku w starciu 18. kolejki z Miedzią II Legnica, które LKS wygrał 2:0 i awansował na 13. miejsce w tabeli III ligi w trzeciej grupie.
Łukasz Piszczek przeniósł się do LKS-u Goczałkowice-Zdrój po sezonie 2020/21, kiedy to wygasła jego umowa z Borussią Dortmund, której barw reprezentował przez 11 lat. Wcześniej prawy obrońca grał jeszcze w Hercie Berlin i Zagłębiu Lubin.
Lewandowski nie zagra z Valencią. Barca znowu wygra mimo jego nieobecności?