PKO Ekstraklasa: Korona grała, Wisła strzelała gole. Komplet punktów "Białej Gwiazdy" po zimowej przerwie

Aktualizacja: 6 lut 2023, 13:52
23 lut 2020, 17:15

Kibice pod Wawelem wciąż oglądają pozytywnie odmienioną Wisłę. Krakowianie pokonali w meczu 23. kolejki PKO Ekstraklasy Koronę Kielce 2-0. To trzeci mecz wygrany przez krakowian po zimowej przerwie i trzeci Korony bez zdobytego gola…

Zaraz po pierwszym gwizdku sędziego do ataku ruszyli piłkarze Korony dwa razy zagrażając miejscowym.Szybko jednak zostali skarceni. Oskrzydlające podanie na lewej stronie otrzymał Niepsuj, posłał piłkę w pole karne, a tam nogę pomiędzy obrońców włożył Buksa otwierając w 5. min. wynik tego spotkania.

Po stracie gola do ataku pozycyjnego przeszła Korona, zaś krakowianie liczyli na szybkie kontry. W 18. min. Sadlok oddał dobry strzał z linii pola karnego, lecz Kozioł stanął na wysokości zadania.

W dalszym okresie pierwszej polowy mozolne budowanie ataków przez gości dało im dwie świetne okazje do wyrównania. W 22. min. po centrze z lewej stronie minimalnie chybił głową z bliska Forsell, a w 38. min. Buchalik zastopował nogą strzał Szymusika.

Po zmianie stron więcej aktywności w dalszym ciągu wykazywała Korona. W 48. min. próbował szansy Spychała, a w 59. min. szarżował Szymusik, jednak bez bramkowego efektu.

Na początku drugiego kwadransa gry po przerwie gra się wyrównała. Też zawodnicy „Białej Gwiazdy” częściej operowali piłką pod polem karnym przeciwnika. W 63. po faulu z boku obrębu pola karnego rzut wolny egzekwował Błaszczykowski, a strzał kapitana krakowskiej drużyny wylądował w prawym okienku bramki. W 70.min. mógł paść gol kontaktowy, ale Pacinda nie zmieścił piłki w krótkim rogu bramki Buchalika. Zdeterminowana Korona coraz bardziej się odkrywała, co stwarzało szanse Wiślaków na kolejne kontry. W 70. min. z własnej połowy szarżował Niepsuj i po dłuższym sprincie podał idealnie Buksie, lecz ten przegrał pojedynek „sam na sam” z Koziołem.

W 85. min. szansę gości na wskóranie czegokolwiek pod Wawelem zostały radykalnie zmniejszone. Drugą żółtą kartkę, a w konsekwencji czerwoną kartkę otrzymał Spychała i Korona kończyła mecz w „dziesiątkę”.

W 89. min. Sadlok zdecydował się na mocny strzał z z kilkunastu metrów i kielczan od utraty trzeciego gola uratowała poprzeczka.

WISŁA KRAKÓW – KORONA KIELCE 2:0

Buksa 5., Błaszczykowski 63.

Wisła Kraków: Buchalik – Sadlok, Klemenz, Janicki, Niepsuj – Basha, Żukow – Michał Mak (65. Tupta), Savičevič (74. Wasilewski), Błaszczykowski  – Buksa (80. Hołownia).
Korona Kielce: Kozioł – Spychała, A. Kovacević, Márquez, Szymusik – Cebula (64. Pačinda), Żubrowski, Radin (75. Kiełb) – Pućko, Forsell – Cecarić (67. Papadopulos).

Podobne teksty

Komentarze

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Dodaj komentarz!
Wprowadź imię

Artykuły

Artykuły ze strony www.johnnybet.com

SOCIAL MEDIA