Długa przerwa w rozgrywkach PKO Ekstraklasy nie pomogła łodzianom. Ostatni po 26. kolejkach w tabeli ŁKS przegrał w Łodzi z Górnikiem Zabrze 0-1, po bramce strzelonej przez Greka Giakoumakisa w pierwszej części.
Jak w wielu innych przypadkach związanych z 2,5 miesięczną przerwą spowodowaną pandemią, także postawa piłkarzy ŁKS-u i Górnika w dzisiejszej potyczce była wielką niewiadomą. Lepiej w to spotkanie weszli “Górnicy”, uzyskując dość wyraźną przewagę. W pierwszym kwadransie wywalczyli kilka stałych fragmentów, a najlepszej okazji dorobili się w 15. min., gdy w zamieszaniu podbramkowym blisko celu był Angulo, lecz próbę Hiszpana udaremnił Malarz. W kolejnym kwadransie też lepiej poczynali sobie zabrzanie, ale świetną okazję na gola mieli piłkarze ŁKS. Pirulo kropnął zza pola karnego, Chudy odbił piłkę, ale dobijający Ratajczyk nie trafił w bramkę. Mimo widocznej kreatywności w konstruowaniu akcji przyjezdnych, bramka dla Górnika padła po katastrofalnej stracie łodzian w środku boiska. Po przechwycie, piłka zagrywana do Angulo szczęśliwie trafiła pod nogi Giakoumakisa, który strzelił jedyną jak się później okazało bramkę meczu. Przed przerwą łodzianie mieli szansę wyrównania, lecz Wiśniewski dobrze przeczytał intencję Pirulo.
W drugiej części wciąż Górnik czuł się na murawie w Łodzi lepiej, mając w dalszym ciągu przewagę, bez forsowania jednak tempa. Największe zagrożenie ze strony zabrzan stwarzali Janża oraz Jimenez. Gra łódzkiego zespołu ożywiła się w drugiej części odsłony. W 78.min. na dobrą pozycję wyszedł Grzesik, ale został zablokowany. Próbował szarpać Trąbka i z przodu Sekulski, a piłka kilka razy w polu karnym niepokoiła gości. Ostatecznie nic z tego nie wynikło i 17. porażka ŁKS-u stała się faktem.
ŁKS ŁÓDŹ 0:1 GÓRNIK ZABRZE
Giakoumakis 36.
ŁKS Łódź: Malarz – Grzesik, Moros, M. Dąbrowski, Vidmajer (83. Klimczak) – Srnić – Trąbka, Wolski (76. Sekulski), Pirulo (66. A. Domínguez), Ratajczyk – Wróbel.
Górnik Zabrze: Chudý – Vasilantonopoulos, Wiśniewski, Bochniewicz, Janża – Jirka (89. Koj), Procházka, Manneh (72. Matuszek), Jimenez – Giakoumakis (71. Krawczyk), Angulo.