Po 14 miesiącach Piszczek wraca do gry. Pokonał poważną kontuzję

Aktualizacja: 6 lut 2023, 14:39
31 sty 2023, 18:47

Aż 14 miesięcy trwała przerwa od gry Łukasza Piszczka po tym, jak w listopadzie 2021 roku doznał poważnej kontuzji. Teraz jednak 37-latek uporał się już z urazem i po raz pierwszy od tak długiego czasu zagrał w barwach LKS-u Goczałkowice Zdrój.

Pomimo 37 lat na karku, Łukasz Piszczek nie zamierza zawieszać butów na kołku. Po tym, jak w lipcu 2021 roku 66-krotny reprezentant Polski odszedł z Borussii Dortmund na rzecz LKS-u Goczałkowice Zdrój, niektórzy spodziewali się, że są to jego ostatnie momenty z futbolem.

Poważna kontuzja Piszczka

Problem z dalszą grą Piszczka pojawił się w listopadzie 2021 roku. Pod koniec spotkania ze Ślęzą Wrocław nieatakowany przez nikogo upadł na murawę, a na jego twarzy od razu pojawił się grymas bólu. Można było więc spodziewać się, że czeka go dłuższa przerwa od dalszej gry.

Tuż po spotkaniu ze Ślęzą, mimo przeszywającego bólu, Piszczek wykazał się wspaniałym gestem i poświęcił kilkadziesiąt minut na spotkanie z młodymi kibicami, którym podpisywał koszulki i piłki. Dopiero później okazało się, jak poważny był uraz – wykluczył go z grania na 14 miesięcy.

Piszczek wrócił do gry

Po długiej i żmudnej rehabilitacji Piszczek uporał się już z urazem i po raz pierwszy od listopada 2021 roku pojawił się na boisku. Były reprezentant Polski wystąpił w sparingu z Dramą Zbrosławice, który LKS Goczałkowice-Zdrój wygrał 3:0.

“W sobotę miałem przyjemność znowu pojawić się na boisku. 14 miesięcy trwał mój rozbrat z boiskiem, doceniam każdą kolejną minutę, którą mogę na nim spędzić. Jednocześnie dalej z pokorą pracuje, aby jak najdłużej wytrwać na zielonej murawie, ponieważ uraz z jakim się mierzyłem nie był i nie jest łatwy do okiełznania” – napisał Łukasz Piszczek na swoim profilu na Facebooku.

Tymoteusz Puchacz się nie popisał. Trudny początek w nowym klubie

Podobne teksty

Komentarze

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Dodaj komentarz!
Wprowadź imię

Artykuły

Artykuły ze strony www.johnnybet.com

SOCIAL MEDIA