Większość dziwi się, że Piast jest liderem, jednak równie zaskakujące jest to iż zabrzański Górnik po 21. kolejkach znajduje się w strefie spadkowej.
Górnik Zabrze jest jednym z najbardziej utytułowanych polskich klubów. W najgorszych przypuszczeniach kibice z Zabrza nie mogli spodziewać się tak słabego miejsca w tabeli po 21. kolejkach. Oczywiście trzeba wspomnieć o ujemnym punkcie na starcie rozgrywek, była to kara Komisji Ligi, jednak nie zmienia to faktu iż wszyscy spodziewali się lepszych wyników zabrzan. Dopiero na w połowie listopada „Górnicy” zaczęli grać na miarę możliwości i przez ostatnie 6 spotkań nie zaznali goryczy porażki. Tym samym 12 z 22 punktów zdobyli w przeciągu ostatniego miesiąca.
Liczbowo Górnik Zabrze wygląda następująco: 4 wygrane, 10 remisów i 7 porażek, 29 bramek zdobytych i 32 stracone. Zarówno u siebie, jak i na wyjeździe ich gra wyglądała podobnie. Na własnym boisku 2-6-3 (12 pkt.) 15:15, na boiskach rywali 2-4-4 (10 pkt.)14:17.
Najlepszym strzelcem zespołu jest Roman Gergel z 9 trafieniami i nie ma na horyzoncie nikogo z zespołu, kto mógłby mu dorównać skutecznością. Za największych brutali zdecydowanie można uznać Rafała Kosznika ( 5 żółtych i 1 czerwona kartka) oraz Aleksandra Kwieka ( 4 żółte i 1 czerwień).
Reasumując wszystkie fakty z całą pewnością można stwierdzić, że Górnik Zabrze grając tak, jak w listopadzie i grudniu bez problemu powinien poprawić swoje miejsce w tabeli, nawet mogą powalczyć o Grupę Mistrzowską. Nie można tylko krytykować graczy z Zabrza, bowiem dawali oni swoim fanom powody do radości, jak zwycięstwo z Piastem Gliwice, Jagiellonią Białystok oraz 4 gole Gergela we wspomnianym meczu z liderem tabeli. Jednak aby poprawić jakoś gry potrzebne są transfery. O wszystkich będziemy informować na www.polski-sport.pl
