Pogoń Siedlce i Sandecja Nowy Sącz w takim samym stosunku pokonali odpowiednio Rozwój Katowice i GKS Bełchatów przybliżając obie ekipy do spadku z I ligi. Oba mecze zakończyły się wynikami 2:0.
Pogoń w meczu z Rozwojem ustaliła wynik spotkania już w 18 minut. Najpierw w 4. do bramki trafił Daniel Gołębiewski dobrze pamiętany z wielu lat gry w Ekstraklasie. 14 minut później na 2:0 podwyższył Wrzesiński i piłkarze z Siedlec oddalili się od strefy spadkowej. Z przewagą dwóch oczek nad strefą spadkową zajmują 12. miejsce. Rozwój jest coraz bliżej spadku mając 32 punkty i zajmując przedostatnie, 17. miejsce (18. jest Dolcan, który nie przystąpił do rundy wiosennej).
Z goła inaczej wyglądało widowisko w Nowym Sączu. Tam w pierwszej połowie nie działo się nic ciekawego i zakończyła się ona bezbramkowym remisem. Drugą odsłonę świetnie rozpoczęli jak i zakończyli gospodarze. W 49. minucie na prowadzenie Sandecję wyprowadził Arkadiusz Aleksander trafiając w tym sezonie po raz 12. Ten sam zawodnik również ustalił wynik spotkania w 84. minucie.
W tabeli Sandecja jest 8. i spokojnie utrzymała się na zapleczu Ekstraklasy. GKS Bełchatów kontynuuje fatalną serię 6 meczów bez wygranej (5 porażek, 1 remis) i jest już w strefie spadkowej, na 16. pozycji.

