W dzisiejszym wieczornym meczu Wisła Kraków podejmie szczecińską Pogoń. Dla Wiślaków będzie to szansa na szybką rehabilitację. Nastroje przy Reymonta są wręcz grobowe. Czy Wisła zdoła wyjść z wielkiego kryzysu?
Ostatnie ligowe kolejki to pasmo niepowodzeń “Białej Gwiazdy”. Cztery kolejne porażki sprawiły, że Wiślacy znaleźli się na dwunastej pozycji w ligowej tabeli. Wydaje się, że tymczasowy trener Marcin Broniszewski przestał radzić sobie z fatalną sytuacją klubową. Na domiar złego Wisłę zaczęły trapić kontuzje, które wyeliminowały najważniejszych zawodników. W spotkaniu z “Portowcami” kibice na Reymonta nie ujrzą Pawła Brożka, Rafała Boguskiego, Bobana Jovicia, Macieja Sadloka, oraz Donalda Guerriera, o czym na konferencji poinformował obecny sternik Wiślaków. Niepewni swojego występu są również Krzysztof Mączyński oraz Maciej Jankowski. Wydaje się, że decyzja o nagłym zwolnieniu Kazimierza Moskala była nie do końca przemyślana. Włodarze “Białej Gwiazdy” wpędzili swój zespół w poważne tarapaty, z których będzie ciężko szybko wyjść.
Zgoła odmienna sytuacja panuje w obozie Pogoni Szczecin. Co prawda poważnie kontuzjowany jest Łukasz Zwoliński, ale w Szczecinie znaleźli już sposób na zastąpienie swojego asa. Pogoń to kolejna po Piaście rewelacja obecnej kampanii. Czwarte miejsce w lidze pokazuje, że zawodnicy są świetnie prowadzeni przez Czesława Michniewicza. Szczecińscy piłkarze do Krakowa zawitali w znakomitych nastrojach. Trzy kolejne ligowe zwycięstwa pozwoliły “Portowcom” awansować na wyżyny tabeli. Ostatnie spotkanie z Podbeskidziem miało wiele korzyści. Oprócz zwycięstwa, Michniewicza może cieszyć fakt, że wreszcie odżył Gruzin Dwaliszwili, który będzie dziś niepokoił poważnie osłabioną linię obrony Wisły.
Transmisja: Canal + Sport.