Polacy remisują ze Szkocja w Glasgow! W niedzielę zagramy z Irlandią o awans!

Aktualizacja: 9 paź 2015, 15:56
8 paź 2015, 22:34

Polacy zremisowali ze Szkocją na Hampden Park w Glasgow. Dodatkowo sytuacji nie ułatwili nam nasi zachodni sąsiedzi, którzy w Dublinie przegrali z Irlandią. Oznacza to, że Biało-Czerwoni zagrają w niedzielę na Stadionie Narodowym z Irlandczykami o awans na mistrzostwa Europy 2016.

Szkoci po niespodziewanej porażce z Gruzją pozostali z minimalnymi szansami na awans do przyszłorocznego czempionatu Starego Kontynentu. Aby przedłużyć nadzieję na walkę o bilety do Francji, podopieczni Gordona Strachana musieli pokonać Biało-Czerwonych. Polacy byli natomiast w komfortowej sytuacji. W przypadku triumfu na Hampden Park oraz zwycięstwa Niemiec nad Irlandią, mogli już rezerwować hotele we Francji.

Fantastycznie w mecz weszli podopieczni Adama Nawałki. Już w 3. minucie gry świetne podanie Arkadiusza Milika wykorzystał ten, której szkoccy obrońcy obawiali się najbardziej – Robert Lewandowski. Kilka minut później po składnej akcji Polaków i podaniu Kamila Grosickiego, wbiegający w pole karne kapitan reprezentacji Polski nie trafił w piłkę. W dalszej części gry Szkoci starali się wyrównać, jednak Biało-Czerwoni grali pewnie w defensywie i bramka Łukasza Fabiańskiego była nie zagrożona. Po około pół godzinie gry, Polacy mieli kolejną szansę, jednak strzał Kuby Błaszczykowskiego powędrował obok prawego słupka Davida Marshalla. Niestety w ostatniej minucie spotkania gospodarze cieszyli się z wyrównującej bramki. Po Podaniu Jamesa Forresta, piłka trafiła do Matta Ritchiego, a ten popisał się fantastycznym trafieniem z 30 metra.

Po zmianie stron Polacy od razu mieli okazję, aby zdobyć drugą bramkę. Jednak strzał Arkadiusza Milika obronił David Marshall. Podopieczni Gordona Strachana starali się strzelić gola, który dałby nadzieję na awans na EURO 2016, ale nie byli w stanie pokonać polskiego golkipera. W 62. minucie spotkania w centralnej części boiska piłkę stracił Arkadiusz Milik, co wykorzystali nasi rywale. Adam Nawałka zdecydował się wprowadzić na boisko Tomasza Jodłowca, kosztem Arkadiusza Milika. Bardzo precyzyjny strzał Stevena Fletchera był poza zasięgiem Łukasza Fabiańskiego. Na dwadzieścia minut przed końcem meczu na boisku zameldował się Jakub Wawrzyniak, a opuścił je, ukarany w pierwszej połowie żółtą kartką, Maciej Rybus. Polacy starali się zdobyć wyrównujące trafienie, jednak defensywa szkocka była nie do złamania. W 83. minucie na murawie pojawił się Paweł Olkowski w miejsce Kuby Błaszczykowskiego. W ostatniej akcji spotkania świetnie w polu karnym znalazł się Robert Lewandowski i wyrównał stan rywalizacji

W drugim spotkaniu grupy D, Irlandczycy pokonali 1:0 w Dublinie Niemców, co dodatkowo utrudniło sytuację Polaków. Podopieczni Martina O’Neilla dzięki zainkasowanym trzem oczkom, zrównali się punktami z Biało-Czerwonymi. Podopieczni Adama Nawałki o awans na przyszłoroczne mistrzostwa Europy zagrają z Irlandią w niedzielę na Stadionie Narodowym w Warszawie. Polacy awansują na EURO 2016, jeśli pokonają Irlandię albo zremisują 0:0 lub 1:1. Dla Szkotów oznacza to pożegnanie się z walką o bilety do Francji.

Szkocja – Polska 2:2
45′ M. Ritchie – 3′ R. Lewandowski
62′ S. Fletcher – 90+5′ R. Lewandowski

Podobne teksty

Komentarze

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Dodaj komentarz!
Wprowadź imię

Artykuły

Artykuły ze strony www.johnnybet.com

SOCIAL MEDIA