Polacy w rolach głównych w sobotnich hitach!

6 kwi 2019, 13:32

Już dziś czeka nas sporo emocji, gdyż w Bundeslidze i Serie A odbędą się ligowe klasyki. W Niemczech zmierzą się ekipy Bayernu i Borussii Dortmund, natomiast we Włoszech zagrają Juventus z AC Milan. Oczy polskich kibiców będą z pewnością zwrócone na naszych kadrowiczów, którzy mogą zostać bohaterami tychże spotkań.

Sobota zapowiada się niezwykle ciekawie dla kibiców śledzących poczynania naszych kadrowiczów. Lewandowski, Piątek i Szczęsny wystąpią w hitach Bundesligi i Serie A.

W Niemczech już dziś może wyjaśnić się sprawa mistrzostwa Niemiec. Borussia jest obecnie na pierwszym miejscu z 63 punktami. Bayern, mając tylko 2 punkty mniej depcze jej po piętach. Jeśli ekipa z Dortmundu wygra dzisiejszy mecz, powiększy przewagę do 5 punktów i znacznie zwiększy swoje szanse na zdobycie tytułu pierwszy raz od 2012 roku.

Będzie to setny mecz między tymi drużynami w Bundeslidze. Dwie najbardziej utytułowane drużyny w Niemczech będą walczyły do ostatniej minuty o komplet punktów, ale statystyki są po stronie Bawarczyków. Drużyna z Monachium wygrała 45 spotkań, przegrała 25, a w 29 meczach był remis. Także ostatnie spotkania przemawiają na korzyść obecnego Mistrza Niemiec- wygrali cztery ostatnie spotkania z imponującym bilansem bramkowym 17:3. Oczy polskich kibiców będą zwrócone na Roberta Lewandowskiego. Sporo mówi się ostatnio, że Lewy zawodzi w ważnych spotkaniach. W ostatnim meczu pucharowym Lewandowski uratował Bayern przed blamażem w Pucharze Niemiec strzelając dwie bramki. Polski napastnik wszedł w drugiej połowie i odwrócił losy spotkania- strzelił bramkę na 3:2, a w końcówce spotkania pewnie wykorzystał karnego ustalając wynik na 5:4 dla Bayernu. Dziś Robert ma szansę na podwójne zapisanie się w historii Bundesligi. Jeśli polski napastnik strzeli chociaż jednego gola to dogoni legendarnego Gerda Muellera w zestawieniu najlepszych strzelców w niemieckim klasyku. Mueller ma na koncie 14 bramek, Lewandowski 13, z czego 12 strzelił w barwach Bayernu i 1 jako zawodnik Borussii.

Oprócz tego jedna bramka brakuje mu do magicznej bariery dwustu bramek strzelonych w Bundeslidze. Do tej pory w tym elitarnym gronie jest czterech piłkarzy:

  • Manfred Burgsmueller (212 goli)
  • Jupp Heynckes (220 goli)
  • Klaus Fischer (268 goli)
  • Gerd Mueller (365)

Jeśli Lewandowski pozostanie w Bayernie i utrzyma strzelecką dyspozycje ma szansę nawet na przegonienie Fischera, bo legendarny Gerd Mueller wydaje się być poza zasięgiem każdego. Prawdopodobieństwo, że Lewandowski dziś trafi do siatki jest spore, bo w każdym z czterech ostatnich meczy przynajmniej raz zanotował trafienie. Także w czterech ostatnich spotkaniach przeciwko swojemu byłemu klubowi Robert strzelał bramkę w każdym z nich, zdobywając łącznie osiem bramek.

Istnieje jeszcze prawdopodobieństwo, że w barwach Borussii wystąpi dziś Łukasz Piszczek, ale to czy wyjdzie na murawę stoi pod dużym znakiem zapytania.

We Włoszech dziś Krzysztof Piątek sprawdzi formę Wojciecha Szczęsnego. Popularny “El Pistolero” już mierzył się w tym sezonie z Juventusem, ale występował wówczas w barwach Genoi. Spotkanie wówczas zakończyło się remisem. Juventus rozpędzony jak lokomotywa sunie bez przeszkód do stacji końcowej na której czeka kolejne Scudetto. Ekipa z Turynu ma osiemnaście punktów przewagi nad drugim Napoli i już praktycznie nikt i nic nie może im przeszkodzić w zdobyciu tytułu.

AC Milan natomiast ostatnio nie zachwyca i ciągle nie może być pewien zajęcia miejsca premiowanego grą w Lidze Mistrzów. Obecnie drużyna z Mediolanu zajmuje czwarte miejsce z czterema punktami straty do rywala zza miedzy, Interu. Na plecach jednak czuje oddech Atalanty, która traci punkt do Rossonerich. Cztery punkty straty do Mediolańczyków mają jeszcze Lazio, Torino i Roma, także w czołówce jest bardzo ciasno i ewentualna dzisiejsza porażka Milanu może ich sporo kosztować.

W listopadzie Stara Dama ograła Milan na San Siro 2:0. Piłkarze Juventusu mogą potraktować dzisiejsze spotkanie jako przetarcie przed czekającym ich meczem w Lidze Mistrzów przeciwko Ajaxowi Amsterdam. Piłkarzy z Mediolanu motywuje gra w następnej edycji Champions League i będą gryźć trawę aby wywieźć jakiekolwiek punkty. Ekipa Gennaro Gattuso boryka się jednak z plagą kontuzji. Paqueta, Romagnoli, Kessie i Dunnarumma walczą z czasem aby jak najszybciej wrócić do gry. Mimo wszystko Rossonieri wierzą w przełamanie i wyjdą na murawę nastawieni na ciężką przeprawę zakończoną zwycięstwem. Mecz zapowiada się więc niezwykle emocjonująco.

Liczymy na to, że polscy piłkarze będą błyszczeć w dzisiejszych spotkaniach i zostaną bohaterami okładek jutrzejszych gazet. My tylko możemy się cieszyć, że Polacy pełnią główne role w hitowych spotkaniach na szczytach najsilniejszych, europejskich lig.

Podobne teksty

Komentarze

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Dodaj komentarz!
Wprowadź imię

Artykuły

Artykuły ze strony www.johnnybet.com

SOCIAL MEDIA