Polacy za granicą: Szczęsny sprostował swoje słowa odnośnie chęci powrotu do Arsenalu

4 lis 2015, 17:41

Deklaracja Wojciecha Szczęsnego, jakoby najchętniej wrócił do swojego Arsenalu Londyn wywołała prawdziwą burzę we Włoszech. Swojego oburzenia nie kryli kibice AS Romy oraz włodarze klubu, dlatego reprezentant Polski sprostował całą sprawę na konferencji prasowej przed meczem Ligi Mistrzów z Bayerem Leverkusen. – Jestem tu bardzo szczęśliwy i dopóki gram w Romie, chcę dawać drużynie absolutnie wszystko, co mogę. Chcę, aby dobrze mnie zrozumiano – zaznaczył bramkarz reprezentacji Polski.

Szczęsny mówiąc wcześniej o chęci powrotu do swojego byłego klubu porównywał go do czegoś na miarę rodziny. Zadeklarował, że jeśli Kanonierzy będą go chcieli u siebie z powrotem, to bez zastanowienia powie “tak”. Słowa te wywołały ogromne oburzenie we włoskich mediach. „Skoro nie chce grać w naszym klubie, niech nie gra! Nikt go nie zmusza” – komentowano.

Podczas konferencji przed meczem z Beyerem Leverkusen właśnie ta sprawa była tematem numer jeden, mało który dziennikarz interesował się samym meczem. Szczęsny dość sprytnie wybrnął z całej sytuacji i dobitnie sprostował całe nieporozumienie. – – Chciałbym, żeby dobrze mnie zrozumiano. Jestem zawodnikiem Arsenalu i z tym klubem mam ważny kontrakt. Jeżeli w Londynie będą chcieli mnie z powrotem, to nie będę miał nic do powiedzenia. Chodziło mi tylko o to. Jestem w Rzymie bardzo szczęśliwy. To piękne miasto. Gram we wspaniałej drużynie i dopóki tu będę, dam z siebie maksimum tego, co mogę. Zawsze daję swoim drużynom sto procent siebie. Każdego dnia staram się odwdzięczyć trenerowi za zaufanie. Mam nadzieję, że przed nami fantastyczny sezon i kibice będą z nas zadowoleni. O Arsenal zapytajcie mnie za rok, a nie teraz, po rozegraniu zaledwie dziesięciu meczów w Romie. Obecnie skupiam się tylko na moim nowym klubie – zakończył Polak.

Podobne teksty

Komentarze

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Dodaj komentarz!
Wprowadź imię

Artykuły

Artykuły ze strony www.johnnybet.com

SOCIAL MEDIA