Sobota upłynęła pod znakiem meczów w Anglii, Rosji, Holandii. W paru rozegranych dziś spotkaniach, ujrzeliśmy, grających na obczyźnie Polaków, bądź kluby, w których na co dzień występują. Oto podsumowanie dzisiejszych meczów.
ANGLIA
- Premier League
W dzisiejszych spotkaniach 1. kolejki angielskiej Premier League obejrzeliśmy tylko jednego Polaka – Łukasza Fabiańskiego. Reprezentant Polski rozegrał całe spotkanie w barwach walijskiego Swansea, które wygrało wyjazdowy mecz z Burnley. Na bramkę Polaka oddano 3 strzały, Fabiański 21-krotnie znajdował się przy piłce.
Drugim spotkaniem, w którym dostrzec można polskie akcenty był mecz Hull z mistrzem Anglii – Leicester, w którym występują Marcin Wasilewski i Bartosz Kapustka. Klub Polaków przegrał spotkanie, Kapustka mecz przesiedział na ławce rezerwowych, Wasyla zabrakło w meczowej kadrze.
- Championship
Zaplecze angielskiej Premier League Polakami stoi, a w zasadzie polskimi bramkarzami. Od początku sezonu Tomasz Kuszczak i Bartosz Białkowski są podstawowymi zawodnikami, odpowiednio, Birmingham, jak i Ipswich.
Kuszczak rozegrał dobre spotkanie z Leeds. Klub byłego reprezentanta Polski wygrał wyjazdowe spotkanie 1-2. Kuszczak przy golu gospodarzy nie zawinił. Mniej powodów do radości ma Bartosz Białkowski. Ipswich przegrało wyjazdowe spotkanie z Brentford 0-2. Polak w meczu zrobił, co mógł by jego drużyna nie przegrała wyżej.
Po raz kolejny w meczu Wolves (wygrana z Reading 2-0) nie wystąpił Michał Żyro. Były legionista nadal leczy kontuzję kolana.
ROSJA
- Premier Liga
W 3. kolejce rosyjskiej Premier Ligi doszło do spotkania Samary z Krasnodarem, którego zawodnikiem jest Artur Jędrzejczyk. Klub reprezentanta Polski zremisował wyjazdowe spotkanie 1-1. Prawy obrońca rozegrał pełne 90 minut. Już w czwartek Jędrzejczyk wraz ze swoim klubem powalczą w pierwszym meczu fazy play-off kwalifikacji do Ligi Europy. Rywalem rosyjskiego zespołu jest albański Partizani.
HOLANDIA
- Eredivisie
W kolejce nr 2. holenderskiej ekstraklasy zmierzyły się ze sobą Excelsior oraz Groningen. W barwach gospodarzy na ławce rezerwowych zasiadł polski bramkarz – Filip Kurto. Klub polskiego zawodnika wygrał swoje spotkanie 2-0.