Pomocnik występujący na co dzień w barwach TSG 1899 Hoffenheim wyznał, że wciąż myśli o powrocie do reprezentacji Polski. Jak pamiętamy, z gry w zespole narodowym zrezygnował on w 2014 roku.
Eugen Polański w koszulce z orzełkiem na piersi zadebiutował jeszcze za czasów Franciszka Smudy. Od tamtej pory stał się jednym z wyróżniających się zawodników kadry, w której to wystąpił jak dotąd dziewiętnaście razy. Licznik zatrzymał się jednak, kiedy jednak funkcję selekcjonera objął Adam Nawałka. Wówczas piłkarz postanowił skupić się wyłącznie na grze w klubie. – Wmawia się ludziom, że nie chce mi się grać w kadrze. To kłamstwa. Póki on będzie trenerem, nie chcę otrzymywać powołań – powiedział wówczas w rozmowie z serwisem Polsat Sport.
Jak przyznał niedawno w rozmowie z “Super Expressem”, wiele się od tego czasu zmieniło. – Już kilka razy mówiłem, że po zakończonym Euro jestem do dyspozycji trenera Nawałki. Może zadzwonić w każdej chwili, a co z tego wyjdzie – nie wiem. Przez trzy lata zostawiłem w kadrze dużo serca i jestem dumny, że w niej grałem – przyznał. – Myślę, że większość spraw związanych z moją odmową gry zostało wyjaśnionych – dodał po chwili.
31-latek w tym sezonie na swoje konto zanotował czternaście występów w Bundeslidze. Zazwyczaj jednak meldował się na murawie z ławki rezerwowych.