Reprezentacja Polski kobiet w piłce nożnej przegrała w dramatycznych okolicznościach na wyjeździe ze Słowaczkami 2:1 i znacznie skomplikowała sobie sytuację w 4. eliminacji do mistrzostw Europy.
Podopieczne Wojciecha Basiuka po cennym remisie z Dunkami przystępowały do starcia z południowymi sąsiadkami z dużymi nadziejami. To też potwierdziło się w pierwszej, wygranej połowie. Bramkę dla naszej drużyny w 30. minucie strzeliła Katarzyna Daleszczyk występująca na co dzień w ekipie mistrzyń Polski, Medyku Konin.
Niestety, druga połowa należała do gospodyń dzisiejszego spotkania, które na kwadrans przed końcem meczu dopięły swego i strzeliły wyrównującą bramkę. W 76. minucie rzut karny na gola zamieniła Jana Vojtekova. Na domiar złego dosłownie w ostatniej akcji meczu gola dającego trzy punkty naszym południowym sąsiadkom strzeliła Patricia Hmirova!
Do końca wynik nie uległ już zmianie co niestety nie jest dobrą informacją dla naszego zespołu. Polki po pięciu meczach w grupie mają na koncie 7 punktów i zajmują dopiero 4. miejsce. Słowaczki z 9 punktami w 6 meczach są drugie. Tabelę zamykają Mołdawianki, które nie zdobyły jeszcze żadnego punku. Pewnie z kolei prowadzą Szwedki z kompletem zwycięstw.